Piszecie ze na pewno niestety molurusy beda na mocy nowego rozporzadzenia zakazane.A co z constrictorami i innymi wezami nie jadowitymi?beda jakies jeszcze zakazane?np.inne pytony czy boa?
Wersja do druku
Piszecie ze na pewno niestety molurusy beda na mocy nowego rozporzadzenia zakazane.A co z constrictorami i innymi wezami nie jadowitymi?beda jakies jeszcze zakazane?np.inne pytony czy boa?
To tylko plany, ostateczna wersja ukaże się...może w zimie....
no w kazdym razie na zaproponowanej przez ministerstwo liście były
z pytonów:
Pyton tygrysi Python molurus I Niebezpieczeństwo uduszenia
Pyton siatkowany Python reticulatus I Niebezpieczeństwo uduszenia
Pyton skalny Python sebae I Niebezpieczeństwo uduszenia
z boa:
Boa kubański Epicrates angulifer I Niebezpieczeństwo uduszenia
Boa dusiciel Boa constrictor I Niebezpieczeństwo uduszenia
wszystkie sanakondy...
Anakondy Eunectes sp. I Niebezpieczne ze względu na możliwość uduszenia, utopienia
do tego dochodzą wszelkie jadusy.
zapraszam tu: http://pst.org.pl/forum/viewtopic.ph...892d153943e393
Boa dusiciel Boa constrictor I Niebezpieczeństwo uduszenia
n/c
jak 2.5 metrowy boa moze kogos udusic no rozumien ze dziecko male moze i dal by rade ale nie doroslego czlowieka a przeciez przedszkolaki nie beda chowoac boasow
FURUS i tu sie zdziwisz, 2metrowy jest sliniejszy niż człowiek. Dwa obroty wokół szyii i jak jakiejs kosy nie bedzie w pobliżu to już możesz uznać sie za martwego.
Do wisela.A skad ty to niby wiesz?jakos nie widze na twojej liscie zebys mial constrictora!
wisel dusiciele nie owijaja sie wokul szyji tylko wokol klatki piersiowej i co oddech zaciskaja wiezy ale zeby udusic czlowieka w ten sposub musil by miec okolo 5 m
Wisel widac wielka wiedza ;-) że dusiciele sie wookół szyi oplątują Hmmm.... ;-) chyba w filmach ... takie poglądy ma społeczeństwo które nic niewie o weżach i myślą że dusiciele obwijają się jak najmocniej wookół szyi du duszą...
Hmm. Niestety muszę się zgodzić z przedmówcami w sprawie Wisela :/ Zresztą faktycznie poglądy takie jak to że wąż owija się wokół szyi albo wokół klastki piersiowej i miażdży ofiarę łamiąc jej żebra są co najmniej... interesujące :)
nikt przeciez nie napisal ze weze lamia swojim ofiarom zebra.po prostu z kazdym wydechem zaciskaja wiezy nie pozwalajac na zrobienie wdechu
FURUS mu chodziło o to że ludzie tak myślą... że węze łamią swoim ofiarom żebra ;-)
> nikt przeciez nie napisal ze weze lamia swojim ofiarom zebra.po
> prostu z kazdym wydechem zaciskaja wiezy nie pozwalajac na
> zrobienie wdechu
Ale nie żeby odciąć dopływ powietrza, tylko żeby zatrzymać serce. Ofiara ginie, bo serce nie ma miejsca, żeby pompować krew.
pozdrawiam, Karla
ahaa:)
Co nie znaczy że wąż nie ma tyle siły żeby to zrobić. Tu nie chodzi o wiedze tylko o teoretyczną możliwość, a to w tym państwie ceni sie najbardziej. N/C
Jeszcze ciekawsza koncepcja: dusiciel nie zabija ofiar poprzez duszenie tylko poprzez zatrzymanie akcji serca (przypomina mi to trochę te różne "tajemne uderzenia" w sztukach walki :)) Zaraz dojdziemy do tego że w rzeczywistości ofiara ginie sama z niewiadomych przyczyn a wąż owija się tylko dla picu :))
oj katrla chyba przesadziła.
owszem, ofaira zostaje uduszona.. wąż zaciska się tak mocno, że ofiara nie możę wykonywac ruchów oddechowych (przytrzumuje klatkę piersiową ofiary w pozycji maksymalnego wydechu).
> oj karla chyba przesadziła.
http://www.exn.ca/snakes/story.asp?id=1999090853