hotel dla legwana w Wawie

Czy ktos moze zna miejscowke w Warszawie gdzie mozna zostawic legwany na kilka dni pod opieka za jakies rozsadne pieniadze?? Ewentualnie jakakolwiek inna forma zalatwienia tego.
Dzieki bardzo za helpa

W wawie był hotel w sklepie SMOK przy zoo, jednak plotki mnie doszły, że już tego sklepu nie ma..

Wydaje mi się, że najbardziej rozsądnym rozwiązaniem będzie pozostawinie legwana pod opieką osób, do których ma się zaufanie, bo w hotelu różnie bywało.. :|

Jeśli trzymasz legwana w terrarium, to spróbój znaleźć osobę, która będzie mu wstawiała miski ze świeżym jedzeniem, z oświetleniem nie będziesz miał problemu, jeśli zaopatrzysz się w wyłacznik czasowy, wystarczy go odpowiednio ustawić i po kłopocie..

Dokladnie tak, ja zawsze zostawialem towarzystwo w "Smoku" teraz to sie wysypalo.
Jesli chodzi o znajomych to mam o tyle problem, ze raczej wszyscy maja stracha przed takimi jaszczurami. ;))))

Na kilka dni? Jeśli tam do dwóch dni to zaopatrz się jak wcześniej mówili z załącznik czasowy. Daj miseczke wody, nakarm go tam zeby az spuchł :) i dwa dni wytrzyma bez problemu. I wystarczy ,żeby tylko ktoś go pilnował. Łap nie musi przeciez pchać :-)

A ja mam pytanie nawiązujące do tematu. Nie chcę pisać nowego tematu i skorzystam mam nadzieję przy okazji. Wybieram się na takie 4 dniowe wakacje (późno bo późno ale lepiej niż wcale) i lega zostawiam pod opieką mamuśki. Lega się boi ale bez przesady. Czy macie jakieś rady dla niej, takie "specjalne" (nie to żeby była upośledzona!). Zastrzegam sobie że:
1. mama nie miała lega jeszcze na rękach
2. nigdy go nie dotykała
3. nie ma "wyczucia" (znaczy ja wiem kiedy zwierzak uderza do ataku czyli planuje wyjście bardziej niekonwencjonalne, mianowicie po ręce)
4. brzydzi się kupek (jak ze sprzątaniem?)
5. nie chcę jej zaprzątać głowy witaminami (4 dni wytrzyma)
z góry wielkie dzięki :) pozdrawiam

napisz ile cm ma legwan i czy mieszka w terrarium?
jeśli tak, to nie ma problemu, ogranicz czynności wykonywane przez mamę do zmieniana misek ze świeżym jedzeniem, przez cztery dni mama nie musi legwana brać na ręce, nie musi dawać witamin..
legwan przeżyje, aby miał odpowiednią temperaturę w terrarium i wilgotność;)

miłego wypoczynku!

Mozna tez wstawic mnostwo galezi drzew lub krzewow owocowych do dzbana z woda i ustawic to w terrarium, by legwan sobie w ciagu tych 4 dni podjadal liscie z tych galazek. Ja tak robie czasem (chociaz stawiam tak galezie tylko na 1 dzien).

ma ok. 85 cm jest jeszcze mała ale swoją wagę ma. Meg11 oczywiście że mieszka w terra :) nie śmiem na razie ryzykować jakiejkolwiek kontuzji po tym jak wszedł za szafę i z dopiero z pomocą ojca wyszedł. Saurus - on raczej nie przepada za krzewam i drzewami owocowymi. Pyt. z innej beczki czy można dawać do jedzenia liście dyni ??? Pozdrawiam i dzięki za pomoc :)

a czy wie ktoś moze gdzie przenieśli SMOKA?? byłem tam ostatnio a tam pusto...:<

niestety zostal zamkniety na total, juz nie ma smoka :(

witam

tu jest jakiś hotel, ale nie wiem czy warto ryzykować i zostawiać tam zwierza(sama nigdy nie zostawiałam). w każdym bądź razie możesz pojechać i sprawdzić jakie tam mają warunki i czy to ci odpowiada.
http://www.zoomarket.pl/

pozdrawiam