Witam! Mam nadzieje ze sie nie powtarzam.
Pytanie:
Czy jest mozliwosc taniego przetransportowania pajaka/ow z Indi? Jest szansa, ze przezyje/ą?Koszta itp..
Z gory dziekuje.
Wersja do druku
Witam! Mam nadzieje ze sie nie powtarzam.
Pytanie:
Czy jest mozliwosc taniego przetransportowania pajaka/ow z Indi? Jest szansa, ze przezyje/ą?Koszta itp..
Z gory dziekuje.
To zalezy czy chcesz to zrobic legalnie czy nielegalnie...
Obojetne. Napisz prosze jesli wiesz jak legalnie jak nielegalnie. Transport nielegalnie bedzie chyba ciezki -chodzi o temp w samolocie lub innym transporcie.
hmm moim zdaniem jest mozliwe ludzie juz tak tranpsportowali ;-) zreszta jakos poecilotherie do nas przybyly. Ale Cizka sprawa zwlaszcza teraz tsunami.... watpie ze ktos by sie zajmowal wysyalniem pajaka. Mam nadzieje ze nie potonelo duzo poecilotherii :-[ bo jak wiadomo ludzi szacuja juz na ok 30 000 ;-[
ludzie sie szybko pomnozą - to gatynek jak przybyszka amerykańska ,,, :P
gozej z pająkami i innymi zwierzakami ..
a co chcesz sobie przywieźć p.metallice :D
Hmm Ja bym probował. Jak dla p.metallice. Pozatym wiozac w bagazu to raczej nie zmarznie. Powietrza tam jest a wilgotność sie utrzyma:)
w indiach rodzi sie 40 tysiecy ludzi DZIENNIE - szybciej niz gdziekolwiek indziej na swiecie
Wiesz Grazynka zadalem to pytanie na forum z jednego powodu. Wiem ze jest to jak "niektorzy" mysla glupie. Ale w koncu to forum jest po to by odpowiadac sobie na rozne pytania. Poporsrtu moja Siostra ma chlopaka w Indiach. Dokladnie w miescie Punjabi :) jak w tej piosence. Jestem ciekaw czy to jest naprawde trudne przetransportowanie pajaka/ow. pozdrawiam i oczekuje odp
ps. hm..moze sie i rodzic 1.000.000 nie chodzi mi o to :P
soltys_szczecin napisal
>
>w indiach rodzi sie 40 tysiecy ludzi DZIENNIE - szybciej niz gdziekolwiek indziej na swiecie.
A ja jestem ciekaw ile umiera.....