od roku jestem posiadaczka zolwia czerwonolicego - Stefanka.ciekawa jestem czy taki zolw przywiazuje sie do wlasciciela, czy mozna go czegos nauczyc i jesli tak to jak?
z gory dziekuje odpowiedz
Wersja do druku
od roku jestem posiadaczka zolwia czerwonolicego - Stefanka.ciekawa jestem czy taki zolw przywiazuje sie do wlasciciela, czy mozna go czegos nauczyc i jesli tak to jak?
z gory dziekuje odpowiedz
Żółwie to nie pieski ani kotki.
Nie wydaje mi się żeby obcowanie z człowiekiem było dla nich przyjemne.
W wątku:
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...&i=9379&t=9379
Odpowiedziałem w miarę dokładnie, co myślę o oswajaniu gadzinek.
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...&i=9407&t=9379
Jedyną rzeczą, jakiej "nauczyły" się moje żółwie jest ciekawość i nie uciekanie od człowieka (jak coś się robi w ich zbiorniku muszą być w centrum zdarzeń i śledzić każdy ruch. Myślę, że to maksymalne oswojenie, na jakie można sobie pozwolić.
Dalej samiec syczy jak się go wyjmuje z akwarium i usiłuje spróbować jak smakują palce ;)
A ze sztuczek dla gości pozostawiłem przewracanie kamieni i przekopywanie żwiru w poszukiwaniu ślimaków.
Może jestem zbyt radykalny, ale takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam.
witam!dzieki za odpowidz.zadajac to pytanie nie spodziewlam sie uslyszec ze moge mojego zlowia nauczyc szczekac, aportowac czy moze tanczyc.mam tez papuge, ktora podobno nie wiele sie da nuczyc ja jednk posiwcalam jej bardzo duzo czasu i uwagi i teraz moge spokojnie powiedziec ze da sie ja nauczyc paru prostych rzeczy(ale nie bede sie tu teraz rozpisywac o mojej papudze)!!a piszac na forum liczylam na jakies konkretniejsze uwagi, bo posiadanie gada czy innego zwierzecia to nie tylko zapewnienie mu godnych warunkow ale poswiecenie tez czasu, uwagi na zabawe!
moje lubia glaskanie wyciagnietej szyjki podczas opalania (byle cieplym palcem!). W ciagu poltora roku tylko dwa razy slyszalem ich syczenie (mialy powody). Po palcach nie gryza, co najwyzej ostrzegawczo uszczypna, gdy cos im sie bardzo nie podoba. Chetnie jedza z reki i wtedy delikatnie wyjmuja pokarm spomiedzy palcow - a potem czasem piora sie miedzy soba o to zarelko... Wtedy nawet nie zauwazaja reki, ktora chce dac nastepna porcje...
dzieki za odpowiedz!!tez tak robie z moim Stefanem:)gdy pluska sie w wannie i wyciagam do niego rece to podplywa do mnie i lapie sie lapkami moich palcow wtedy ja go tak ciagne po wodzie:)chyba mu sie to podoba:)pozdrawiam
ps moj zolw na 11cm czy jak kupilabym sobie malego zlowia to czy wiekszy nie bedzie go gryzl?
1. zolwiom zdarza sie gryzc konkurencje. Na tym forzm kilka osob pisalo, ze musialo z tego powodu rozdielac towarzystwo na stale...
2. dlaczego kapiesz go w wannie? czy on nie mieszka w akwarium????
owszem ma akwarium i to barzdo ladne:) ale raz na jakis czas staram sie puszczac go do wanny pelnej wody(oczywiscie w odpowiedniej temp.) wtedy moze swobodnie sobie poplywac - ma wieksze pole do popisu - polecam innym zolwika:)
wydaje mi sie, ze to nie ma sensu. Tylko zolwik nalyka sie chloru. Akwa mu starczy, byle bylo wystarczajao duze i glebokie. Moze w wannie dlatego podplywa do twoich placow ze nie czuje sie bezpiecznie nie majac dostepu do innej wyspy?
Z drugiej strony moje zolwie chetnie opieraja sie na palcach zaprzyjaznionego czlowieka rowniez we wlasnym akwa...
A ja obstaje przy swoim
Żółw to nie zabawka.
Jak się żółwiom nudzi ganiają rybki, śpią pod lampą z wyciągniętymi łapkami jeden na drugim albo przeszkadzają sobie na wzajem (szczególnie samiec przeszkadza samicy przekopywać żwir).
Owszem zapewniam im zabawę dosypując ślimaków po całym akwa żeby miały, czego szukać.
Nawet jak ktoś podejdzie do akwa to zainteresowanie żółwi mija po minucie dwóch, potem wracają do swoich zajęć.
Obserwowanie ich sprawia mi o wiele większą frajdę niż miał bym je głaskać i bawić się (z) nimi w wannie.
Pozdr.
po pierwsze: do wanny wlewam mu odchlorowana wode
po drugie: w akwarium to zolw sie nawet nie rozpedzi, a w wannie ma naprawde duzo miejsca do polowania na jedzonko!sprobojcie tak wsadzic swoje pupilki choc na chwile, moze na poczatku im sie nie bedzie podobalo ale pozniej sami zobaczycie ze to polubia.a jakie sa szybkie!!!
a po trzecie: zadne zwierze nie jest zabawka, nie tylko zolwie!!!
pozdrawiam