wet. Andrzej Krzakowski powiedział że jeszcze jest zawcześnie na oxytocynę bo jajka niezapłodnione mogą zaniknąć czy coś takiego.. Nie wiem dokładnie o co chodzi...
Pozdrawiam Sipe
www.aquaria.prv.pl
Wersja do druku
wet. Andrzej Krzakowski powiedział że jeszcze jest zawcześnie na oxytocynę bo jajka niezapłodnione mogą zaniknąć czy coś takiego.. Nie wiem dokładnie o co chodzi...
Pozdrawiam Sipe
www.aquaria.prv.pl
Jemu pewnie chodzilo o resorpcje jajek. Niestety nie mozna za dlugo czekac bo jak sie nie uda to skonczy sie smiertelnym zakazeniem wewnetrznym organizmu jak sie jajka zepsuja.
Fatman: to ja jush nie wiem.. może Ty coś pomożesz?
Pozdrawiam Sipe
www.aquaria.prv.pl
Wszystko zalezy od czasu. Ile trwa okres jak legwanica nie je? Do tego trzeba sie przygotowac na potrzeby operacji (bo takiej nie mozna wykluczyc). Oxytocyna nic nie pomoze jezeli jajeczka nie maja skorupek. Wtedy trzeba operowac. Jesli maja wytworzone skorupki to mozna poczekac i pozniej sprobowac oxytocyne, a jak nie da rady to tez krojenie. Moze Cie zmartwie, ale przewaznie takie sytuacje koncza sie zabiegiem...
Tosia nie je jush ok. 16 dni... pije tylko dużo wody.. kupiłem jush kabel grzewczy i ściółkę "Bioterra". Myślę że będzie dobrze. Zastanawiam się czy nie zrobić budki lęgowej z dawnego terra.. o wymiarach 100cm dł. x 70cm wys. x 30 szer. Zasłonię szyby i wsypię tam tą ściółkę. Pod podłoże dam kabel grzewczy 25W o dł. 500 cm. i od góry dam lampę grzewczą 50W nie dającej światła. Będę tylko nawilżał. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Pozdrawiam Sipe
www.aquaria.prv.pl
Z legwanem wszystko okej :)
pozdraiwam