hehe no to jedziem:) sie jakąś ekipe zmontuje i może kontakt w realu z forum nawiąże:) a namiotów to ja nie biere kimanie będzie na łonie natury(tzn. tam gdzie ostatni raz stałem na nogach:))
Wersja do druku
hehe no to jedziem:) sie jakąś ekipe zmontuje i może kontakt w realu z forum nawiąże:) a namiotów to ja nie biere kimanie będzie na łonie natury(tzn. tam gdzie ostatni raz stałem na nogach:))
Hhe klimak czym jedziesz??
Jak pociągiem to zabrał bym sie stobą!
no i po giełdzie... :-)