Frontside znam, ale nie slucham. Nie gustuje za bardzo w death. Wole bardziej melodyjne nurty...
Wersja do druku
Frontside znam, ale nie slucham. Nie gustuje za bardzo w death. Wole bardziej melodyjne nurty...
panowie posłuchajcie Bal Sagoth
Przeciez sluchamy :>
hehe spoko Hari - daje przykład ale normalnie ta muza mnie rozpierdziela jak wiele innych których tu nie wymienie bo po co sie powtarzać...
O Bal Sagoth nawet nie wspominam, bo nie wyobrazam sobie, ze ktos moze tego nie sluchac :)
A co powiecie o Apocaliptyca??
grali na rammsteinie Somewhere around nothing poprostu jest miodzio , bardzo fajne melodyjne , na zywo wypada znacznie lepiej !! jestem na TAK ;]
No dokładnie sa bardzo melodyjni.
Ja akórat mam kawałek Apocaliptyca - Hyperventilation.
mozna by było jeszcze dodac jak ktoś lubi klimaty pirackie - Running Wild
ApocalyptycA- posluchaj spox zespol