Re: Znęcanie się nad LEGWANEM...
Widze ze Ci na nim zalezy :) Tylko nie rozumiem jednego, w dziale Legwan Zielony wszystko pisze czym karmic, tylko trzeba uwaznie czytac !
To co podajesz legwanowi do jedzenia to jemu nie smakuje (nac pietruszki, mandarynki, mlecz mrozony-taka ciapa łee) i wcale sie nie dziwie ze legwan nie chce jesc (to jest malo wartosciowe) a nawet szkodzi zdrowiu legwana w dodatku gdy podawane jest non stop. To tylko mozna od czasu do czasu podac. Przeciez mozesz mu narwac swiezego mlecza, nawet o tej porze bo zima jest sprzyjajaca, mozna narwac mlecza i pokrzywy.
W domu mozesz posiac rzezuche to pobudzisz mu apetyt, kilka cebul wsadzic do szerszego sloika z woda to bedziesz miec szczypiorek, pokroj pora, kalarepa, rzodkiew bialy sopel, a z soczystych to grejpfrut, arbuz, cukinia, (pomarancze i mandarynki - nie za czesto!!!) A latem truskawki,wisnie, czeresnie, jagody lesne, borowka amerykanska - moje legwany w tym roku przepadaly za tymi owocami .
Pokarm powinien byc urozmaicony, wilgotny nie suchy i codziennie swiezy. I musisz wiedziec ze przez pare dni legwanowi smakuje jakies jedzonko a za pare dni juz nie i dlatego trzeba pokarm zmieniac zeby mu sie nie znudzil, bo wtedy traci apetyt na jedzonko. Jak legwan niechce jesc, to trzeba nawet z nim sie troszke podroczyc i kiedy otworzy pyszczek to mu wsunac jedzonko.
Mam nadzieje ze sie przylozysz do jego jadlospisu.
Ahia jeszcze sobie poczytaj tutaj!
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...=17941&t=17922
Pozdrawiam
[gadzinka]
