metuchen, jesli u mnie wszystko pojdzie dobrze, to w wakacje powinienem miec kokony Ceratomantis saussurii :) Chetnie wymienilbym sie wtedy za G. gongylodes :)
Wersja do druku
metuchen, jesli u mnie wszystko pojdzie dobrze, to w wakacje powinienem miec kokony Ceratomantis saussurii :) Chetnie wymienilbym sie wtedy za G. gongylodes :)
Jeśli dobrze pójdzie to w wakacje będe miał młode popa spurca :)
tak, tak
jesli dobrze pojdzie...
a jesli zle pojedzie?
jesli by dobrze poszlo mial bym rozmnozone:
-hymenopus coronatus
-popa spurca
-parasphendale agrionina
-tenodera aridifolia sinensis
-pseudocreobotra ocellata
no ale zle poszlo! dlatego nieuwazam za rosadne pisania "jesli dobrze pojdzie" bo w praktyce to jest inaczej ... :/
Zgadza się, rozmnażanie modliszek nie zawsze jest prostą sprawą...
W srode dostalem od mojego kolegi za przystepna cene 2 parki P.Paradoxa. I juz nastepnego dnia samce wziely sie za samice, a zarowno samice jak i samce mialy okolo 2 tygodni. A co do G.Gongylodes jezeli samica zje samca (w co watpie) lub jeden z partnerow zdechnie to zawsze moge sie wymienic z kolegami z USA.
Drogi panie Piotrze jezeli rozmnoza mi sie G.Gongylodes to z duza checia wymienie je na H.Coronatus. Pozostale gatunki ktore pan oferuje, moge dostac bez problemu wlaczajac tenodera aridifolia sinensis ktora wystepuje na terenie mojego zamieszkania. A co do pana Jakuba jezeli Panu rozmnorza sie Ceratomantis saussurii to rowniez z duza checia wymienie sie.
Pozdrowienia z drogiego konca swiata.
DLaczego "pan"? Jestesmy w tym samym wieku :)
Wlasnie- "jesli". Od tego, kiedy dokladnie bedziesz w polsce bedzie zalezec, czy bede mial juz mlode, czy kokony ("jesli" :-) )