awaria serwera od kilku dni nie mam szans umieszczać nic na www
Wersja do druku
awaria serwera od kilku dni nie mam szans umieszczać nic na www
dodam jeszcze dla Paszczura: ze ofszem jak tu napiszesz alicea czy aliciae to nie ma wiekszego znaczenia, "wiadomo o co chodzi", lecz jak ktos szukajac informacji wpisuje to w google, to juz jest pewna roznica...
Pozdrawiam :)))))))))
Agata
Sułek, weźmiesz mi pływacza sandersa na następną giełdę w Świętochłowicach?? To ze mną gadałeś ostatnio na giełdzie o d.scorpioides i darlingtonii (która o mały włos by mi nie padła po tej parnej giełdzie :/)
Dla ciekawych będę miał w Świętochłowicach parę owadożernych na sprzedaż.
Witam
Mam takie małe pytanko:
czy masz na sprzedaż muchołówkę amerykańską (Dionaea muscipula) w odmianie 'Red Dragon', lub 'Yellow' albo jeszcze inne?
Niestety muchołówek prawdopodobnie nie będzie :(.
Sam mam tylko podstawowy gatunek.
Roślny będą pochodzić z mojej kolekcji, a muchołówki ciężko się rozmnaża. A jak już to na dużą roślinę trzeba czekać z sadzonki dwa lata. Kolejnym minusen jest zimowanie.
Rozumiem sam mam problem z ich zimowaniem, a rozmnaża się je naprawdę powoli.
Czy wiesz może gdzie mógł bym kupić te odmiany muchołówek i za ile (niestety w kwiaciarniach i ogrodniczych jest tylko forma podstawowa muchołówki)?
Jakie masz inne owadożerne rośliny na sprzedaż?
red dragon możesz zakupić od macieja stelmacha ze stronki carnivores ( poszukaj w google ) napisz do niego maila żeby ci przesłał cennik roslin owadożernych. naprawdę polecam tego faceta ma takie rośliny, że włosy stają dęba :P:)
Hmm... no właśnie. Nie pozostaje nic jak spróbować (jak podał kolega niżej) u innych hodowców. Można także w zagranicznych sklepach internetowych, ale nie polecam tego zbytnio ze względu na stan roślin po dotarciu. Kolejnym minusem jest też cena roślin jak i wysyłki.
Z roślin będę miał (może):
Drosera aliciae
Drosera capensis "alba"
Drosera capensis "narrow"
Drosera scorpioides
Drosera nitidula x pulchella
Drosera binata
i inne.
Szczególnie rosiczki, ale im bliżej giełdy tym oferta będzie pewniej określona i mogą też być kapturnice i muchołówki.
Na giełdzie będę pierwszy raz i w zależności jak będzie to wyglądać tak będę się starać urozmaicać i wzbogacać oferte.
wezmę troszkę owadożernych choć po ostatniej, fatalnej sprzedaży roślin w ogóle się zastanawiam czy warto je męczyć wytrzepując po drodze w wartburgu....
Dziękuję wszystkim za informacje, napewno się przydadzą.
pozdrawiam