Re: P. spinifer=E. constrictus i co z tego wyniklo...
W takim ukladzie jesli handlarz ma do sprzedania Pterinochilusa spinifera (rewelacyjne slowo, swoja droga) to znaczy, ze ma E. constrictusa tak naprawde?
A tak z ciekawosci, czy mozna sobie poleciec do Afryki, zlapac chordatusa czy innego lugardi i legalnie przywiesc do Polski?
Re: P. spinifer=E. constrictus i co z tego wyniklo...
Cytat:
Baboon to afrynkanska nazwa "ptasznik". Amerykanie na ptaszniki mowia "tarantula"......
Avi, Prawie ale niezupelnie tak ...
Angielskojezyczna ludnosc poludniowej Afryki tak wlasnie nazywa ptaszniki.
Baboon to nic innego jak pawian i od dawna wiekszosc afrykanskich ptasznikow przyjelo sie tak potocznie nazywac, poniewaz wystepuja tam, gdzie pawiany.
Inna sprawa jest fakt, ze pawiany traktuja ptaszniki jako przysmak i lapia je dosyc sprawnie.
Takiego np. C. crawshayi amerykanie po prostu nazywaja King Baboon Tarantula :)
Re: P. spinifer=E. constrictus i co z tego wyniklo...
Walter, oczywsicie ze tak. Ja ujelam to w ogromnym skrocie :).
MSK, nieprawda. Ci co maja na sprzedaz P. spinifer, to maja na sprzedaz P. murinus "usambara". I wlasnie w tym jest problem... Ktos pomieszal, ale nie wiadomo kto. Dlatego sie zaczelismy ze "small" zastanawiac. Legalnie mozna, czemu nie - jak jestes z ogrodu zoologicznego lub z cyrku :>.