seb, moj leg czasami zalatwia sie 2 x dziennie. no i niestety zeby nie siedzial we wlasnych kupach trzeba mu zmienic wode. jednak przewaznie jest to raz dziennie.
pozdrawiam
Wersja do druku
seb, moj leg czasami zalatwia sie 2 x dziennie. no i niestety zeby nie siedzial we wlasnych kupach trzeba mu zmienic wode. jednak przewaznie jest to raz dziennie.
pozdrawiam
Uta, a jakiego podstępu użyłeś?
dokładnie podaj go koniecznie bo ja staram sie od roku oduczyć lega "robić" po pokoju.
Pozdrawiam
Jak wam powiem to zaraz będę ochrzaniona że znęcam się nad zwierzętami.
Zrobilam tak, wyrzuciłam legowi całą ściółkę, została szklana podłoga i po kilku dniach zwierz wybrał basenik. Gdy wsypałam podłoże to nadal robił do basenu. Mój legwan siedzi w terrarium dopóki nie wrócę z pracy. Więc jak wracałam do domu to kupka już sobie pływała. Jednak wiem że gdyby zachciało mu się będąc gdzieś w pokoju to zwaliłby się tam gdzie akurat stał. Dla mnie pomysł opisany przez Alicje jest nierealny bo mój leg boi się brania na ręce i nie wyobrażam sobie że miałabym go łapać jak on się szykuje do zrobienia ee.
Jednak na dzień dzisiejszy wygląda to tak jak napisałam we wcześniejszym liście że robi w jedno miejsce ale obok basenu. Na razie nie zdecydowałam się na powtórzenie mojego "podstępu".
pozdrawiam
uta
Mnie sie podoba :), przynjnmiej skuteczne
Pozdrawiam,