Nie uciekak ze strachu,wogóle nie ucieka poprostu zwiedza pokój
(jego ulubiona zabawa to skakanie z biórka na łóżko i na odwrót)
Muzyka go nie stresuje a słucham naprawdę głośno (jestem audiofilem)
Myślę że się przyzwyczaił do tego.
Wersja do druku
Nie uciekak ze strachu,wogóle nie ucieka poprostu zwiedza pokój
(jego ulubiona zabawa to skakanie z biórka na łóżko i na odwrót)
Muzyka go nie stresuje a słucham naprawdę głośno (jestem audiofilem)
Myślę że się przyzwyczaił do tego.
On odbiera trochę inne pasmo dźwięków niż ucho ludzkie, ale kup sobie słuchawki bezprzewodowe to będzie dla Was z obopólną korzyścią! Pozdrówko! Rysiek
wiecie co moze leg nie odbiera niskich tonow???
moj po prostu zlewa z mojego punktu widzenia "konkretny" bas...
nawet wlazi za woofer i sobie tam siedzi (niezaleznie od tego czy muza gra czy nie)