Czerwonilicy jest cool łatwy w hodowli łatwo dostępny , tani , jest o nim wiele informacji a pozatym jest cool poprostu cool
Wersja do druku
Czerwonilicy jest cool łatwy w hodowli łatwo dostępny , tani , jest o nim wiele informacji a pozatym jest cool poprostu cool
No faktycznie - lawina postów :) Do listy zwierzaków "zakazanych" (nie dla początkujących) dodałabym jeszcze wszelkie kameleony...
Ja bym stawiała na kraba. Ciekawy, nie potrzebuje wielkiego terrarium, je prawie wszystko ;)
No może jest tani ale sprzęt dla niego zwłaszcza jak podrośnie sporo kosztuje...
Nie tak dawno miałam ten sam problem. Niestety kierowałam się wyglądem i zwierzaka jak i też ceną, z teraźniejszego mojego puntku widzenia zachowałam się wtedy "nieodpowiedzialnie?", zakup moich żółwii czerwonolicych był spontaniczną decyzją z dnia na dzień. Niestety dopiero po zakupie skorupek trafiłam na to forum i zaczełam zdobywać informacje na temat czerwonolicych. Dowiedziałam się , że "plastikowa wanienka" z wysepką i sztuczną palemką często występująca w zoologikach nie nadaje się , bo nie można umieścić w niej sprzętów itp.
Dobrze że w miarę szybko po zakupie zwierząt trafiłam na to forum, bo życie moich żółwi znacznie się poleprzyło, bo wiedziałam o nich więcej. Z praktyki wiem, że chodź żółwie są małe (dł. karapaksu 4cm.) jest przy nich dużo więcej roboty niż przy psie którym się wczesniej zajmowałam. Codwudniowa całkowita wymiana wody i mycie akwa oraz kamieni zajmowała mi dużo czasu i mimo wszystko sił. Ale powiedziałam sobie, że jak je kupiłam, to będę się nimi należycie zajmować.
Radze ci dokładnie przemyśleć jakie chcesz zwierze i przede wszystkim dowiedziec się jak duże rosną (!).
Zdziwiła mnie postawa "chodowców" z którymi roznmawiałam przez gg ponieważ jak się zapytałam czy czerwonolicy jest łatwy "w obsłudze" to gorąco mi polecali te zwierzęta twierdząc że nie mają dużych wymagańl...
Pozdro
No taki fakt że żłwiki są świetne jak są maleńkie a jak podrosną jest z nimi więcej problemów. Ja zaczołem od jednego noworodka, póżniej doszedł większy i jeszcze jeden. Teraz mam jedną wielką samicę i dwa mniejsze samce. Latem są na dworze w terrarium 1,5m długość 0,8m szerokość i 0,7m wysokości. Zimę spędzają w kotłowni (nie ma co ukrywać że trzy takie bydlaki nie pachną zbyt pozytywnie trzymane w pokoju) w niewiele mniejszym terra. Niestety nie mam możliwości prawidłowego przezimowania ich. Ja jednak polecałbym kraba. Ciekawy zwierzak (wylinki są the best) a jest dość łatwy w hodowli.