klienci sie uciesza, sprzedawcy nie bardzo... a ja jestem ciekaw co beda mieli :)
Wersja do druku
klienci sie uciesza, sprzedawcy nie bardzo... a ja jestem ciekaw co beda mieli :)
TO BYŁO DO PRZEWIDZENIA ,ŻE CZESI ZATAKUJĄ , ALE JAKŻE MOGŁOBY BYĆ INACZEJ JEŚLI NAWTE POLACY SPRZEDAJĄ NA CZESKICH GIEŁDACH ...
Sama jestem ciekawa, ile bedzie braci z Południa. I co beda miec, moze jak cos ciekawego, to sama sobie powieksze kolekcje ;).
Ja mam tylko nadzieje ze dostosują ceny do rynku :)
Czesi duszą się na własnym terrarynku ze względu na wewnętrzną konkurencję i ograniczoną liczbę odbiorców. Szukają nowego rynku zbytu choć ich aktualne ceny ciężko uznać za atrakcyjne.
Jeżeli spuszczą z tonu mogą liczyć na wzięcie, jeżeli nie zostaną spuszczeni...