Moje były inne. Przypominały małego, chropowatego, brazowego pomidorka. W delikatnych "żebrach" były lekko zielonkawe.
Cały czas mam nadzieje, ze jeszcze cos z nich wyjdzie.
Wersja do druku
Moje były inne. Przypominały małego, chropowatego, brazowego pomidorka. W delikatnych "żebrach" były lekko zielonkawe.
Cały czas mam nadzieje, ze jeszcze cos z nich wyjdzie.
ja myslalem ze te liany to zą takie roslinne sznurki... ale ze mnie palant ;D
mozesz mi taka przyslac. oczywiscie za kase. :)