no to powinno byc ok jesli tak bylo, zwlaszcza ze zrodlo ciepla wymuszajace ruch powietrza bylo (25 stopni samo z siebie sie nie zwielo, dogrzewales je chyba lampa?). Nie wiem co to moglo w takim razie byc.
Wersja do druku
no to powinno byc ok jesli tak bylo, zwlaszcza ze zrodlo ciepla wymuszajace ruch powietrza bylo (25 stopni samo z siebie sie nie zwielo, dogrzewales je chyba lampa?). Nie wiem co to moglo w takim razie byc.
mojemu kumplowi tak ostatnio membranacea padły-mysle ze tp rzez efekt sauny- nie maiłes czasem dosc mocnego zaparowania u nich?
Ale efekt sauny wiaze sie z grzybica- niska wentylacja. Ale jesli scianki byly zaparowane, to i tak rzeczywiscie moglo to byc to, katola dobrze mowi.
Myśle że to przez grzybicę bo pudełeczka stały kolo kwiatka a znajac rosliny jak uschnie lisc to sie rozklada i moze stad sie wziola grzybica i mogla przez powietrze jakos do nich dojsc ??kwiatek stal w malym terrarium gdzie byly pudeleczka