aa to zwracam honor i nie chcialem sie klocic tylko powiedzialem ze ja cos takeigo robilem ale znalazlem juz roslinki znazy sie mam na oku ;)pozniej powiem co i jak
Wersja do druku
aa to zwracam honor i nie chcialem sie klocic tylko powiedzialem ze ja cos takeigo robilem ale znalazlem juz roslinki znazy sie mam na oku ;)pozniej powiem co i jak
W sumie zawsze można poknuć i zamiast sadzić roślinę bezpośrednio na dnie palludarium można ją posadzić na brzegu i wprowadzić do wody......rozwiązań są setki. Ale do części wodnej wybierać trzeba jednak rośliny wodne, zwłaszcza, że szkoda, aby dobry efekt wypracowany przez jakiś czas nagle zniknął z powodu zgnicia rośliny. Życzę sukcesow, liczę na pokaz efektów!
Moim zdaniem na zdjęciu jest Syngonium, czesto sprzedają to jako roślinę do akwarium/paludarium. Na zasadzie hydroponiki przetrwa, a nawet rośnie częściowo zanurzona w wodzie, ale znacznie lepiej jest jej w gruncie.
Bankowo to Syngonium, Kaladium by szybko padło lubi wilgoć ale bulwa by zagniła szybciej i ma jednak mniej "strzałkowy" liscie i bez takiego połysku jak syngonium
pozdrawiam
arek
Zapewnie tak, choć połysk to rzecz względna (sa spraye) a zgnić przez godzinę nie zgnije :) jak oglądam akwaria na wystawach to na prawdę mam wrażenie, że można tam dla dekoracji wsadzić absolutnie wszystko - to w koncu 2-3 dni i po robocie. Dla tego warunkami na zdjęciu się nie sugeruję. Kaladium w akwarium również widziałem.