wlasnie dlatego ze rozumiem ,ale inni nie rozumieja (sasiedzi,ludzie itd)....wlasnie po to rejestracja
Wersja do druku
wlasnie dlatego ze rozumiem ,ale inni nie rozumieja (sasiedzi,ludzie itd)....wlasnie po to rejestracja
W momencie gdy je zarejestrujesz (pytanie czy jest do tego podstawa) bedziesz mial swiadectwo ich legalnosci i co za tym idzie, bedziesz mogl nimi handlowac.
Chyba wszystko jsne.
Pozdrawiam
Mark0wy
No ale co mi zrobią ludzie i sąsiedzi jak pająków nie sprzedaje:) mogą mi mówiąc brzydko skoczyć! Przecież nie ma nigdzie napisane, że muszę je zarejestrować. Jak rozmnoże te pająki to wtedy pójdę po zaświadczenie, że rozmnożyły sie w hodowli i będę na legalu sprzedawał... czekam na niebieskich bo sąsiadka zgłosiła dla świętego spokoju w domku zostały tylko rzekotki australijsie i p. cambridgei :P
jeszcze pytanko jak mam 10 brachypelm to za rejestracje kazdego płacę 20 zł? przeciez to sześcio krotna wartość takiego młodego albopilosum...
Niestety niemasz zapewne racji, żeby handlować musisz mieć świadectwo od okręgowego weterynarza(powiatowego?) że ptaszniki zostały urodzone w niewoli i nie pochodzą z odłowu. W innym wypadku dalej sprzedajesz je nielegalnie.
Nie Neo2
Jesli faktycznie rejestrowaliby bezkregowce, to mielibysmy do czynienia z sytuacja przewidziana w ust. 5 art. 8 ROZPORZĄDZENIE RADY (WE) NR 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi
W zwiazku z tym zakaz sprzedazy, nie obowiazywalby.
Pozdrawiam
Mark0wy
aha co prawda niewiem gdzie znalesc tą ustawe ale wierze ci na słowo. Mam w takim razie pytanie, czy podczas rejestracji(pytam z ciekawosci bo i tak nie zarejestruje) płaci sie od egzemplaża czy od gatunku?
a znalazłem tą ustawe
Knocker, nie placisz za ilosc, tylko za gatunek. Obojetnie, czy jest to 1 B. albopilosum, czy 100 B. albopilosum - za rejestracje placi sie tylko za gatunek (we Wroclawiu 11 zl). Ale przypominam - rejestracja bezkregowcow nie jest juz konieczna.
No tak, rejestracja bezkręgowców nie jest juz konieczna... ale kupując Brachypelmy trzeba rządać od sprzedawcy jakies papiery na nie, w których będzie czarno na białym, że nie są z odłowu? I oczywiście też nie rejestruje tych pająków tylko trzymam ten dokumencik wrazie gdyby ktoś sie do nich przyczepil... dobrze kumam?? :P
Jeśli tak... to Awi masz może jakies Brachypelmy na sprzedaż, które mógłbym od Ciebie normalnie kupić żeby nas potem 'smerfy' nie ganiały?? :P