-
Re: seksing kedziorka
Hiehie, dobrze to ująłeś - "dyslektyków". :)
Natomiast co do moich komputrów i innych Rattusów, to nie wiem, jak wg Ciebie, ale wg mnie istnieje pewna różnica pomiędzy używaniem makaronizmów, a robieniem sobie jaj. :) Natomiast Rattusy... powinieneś wiedzieć, że to jest nazwa rodzajowa szczurów. Co jak co ale w przypadku zwierząt wyjątkowo łacińskie nazwy mają rację bytu a nie polskie.
Strzelaj dalej. Może uda Ci się do czegoś jeszcze przyczepić. ;)
-
Re: seksing kedziorka
Louis Cypherr napisał(a):
..
> Natomiast co do moich komputrów i innych Rattusów, to nie wiem,
> jak wg Ciebie, ale wg mnie istnieje pewna różnica pomiędzy
> używaniem makaronizmów, a robieniem sobie jaj.
.. zalezy od podejscia, jednym to nie przeszkadza, innym tak. (mi osobiście nie)
> Strzelaj dalej. Może uda Ci się do czegoś jeszcze przyczepić.
> ;)
nie czepiam sie. To Ty zacząłeś. Chcialem Ci tylko pokazać, ze ludzie posługują się językiem polskim dosyć "swobodnie" i cząsto używają wtrąceń obcojęzycznych.
Czasami obce słowo jest bardziej uzasadnione, czasami nie.
Miłego dnia :)