Cyphelf ja karmie czasami kawalkami serc kurzych :]
Wersja do druku
Cyphelf ja karmie czasami kawalkami serc kurzych :]
Dziekuje za poprawke, dark.
Robercie, wszystkie szarancze od ciebie tak skonczyly :P. Pajaki byly zachwycone.
a tu taj pokarm troche wiekszego kalibru
http://free.boo.pl/foto/361.jpg
tak na marginesie to szczurzy osesek był martwy - kupiłem mrożonego... żeby nie było że jestem sadysta..., ale pająk i tak nie wybrzydzał (vagans przeważnie nie wybrzydza :D)
I trzeba chca nie chca dodac male ssaki: jak szczury, myszoskoczki, myszy, chomiki.
I sławnego... KOLIBRA z jakiejs tam ryciny czy malowidła - chcociaz ten wcale kolibrem nie jest :/
hmm kiedys probowalem zabami ale wszystkie pajaki od niej uciekaly wiec zaba poleciala za okno :P
Nie jest to jakis wymog, karmienie malymi ssakami. Jak ktos ma opory (ja na przyklad lubie szczury jako moje zwierzaki domowe), to powinien poprzestac na owadach... Ale oczywiscie mozna podac - nalezy tylko uwazac, aby gryzon nie uszkodzil naszego ptasznika.
I oto wspomniana "rycina" ;-)
A co, jak się da żywego to jest się sadystą? Pierwsze słyszę.
no nie wiem jak Ty, ale dla mnie jest to zachowanie lekko dziwne - przecież żywy osesek i tak nie będzie się bronił i stawiał oporu - tylko będzie się męczył niepotrzebnie... Mrożony jest równie pożywny co żywy.
tak dla mnie to byłby sadyzm. Ale masz prawo do swojego zdania.
Tutaj jeszcze "krótka rozprawa między vagansem a Blaberusem giganteusem":
http://ciapek.uci.agh.edu.pl/~drozdzal/vagans.jpg
hmm Blaberus to te kawałki, vagansa łątwo poznać :P
- zaraz za nogą z pierwszego planu widac skrzydełko karaluszka...
A oseska wkladasz zywego do zamrazarki ?? glupota z tym sadyzmem. Ja lubie kamric myszami i zabami bo sie wtedy cos dzieje a taki swierszczyk to co moze zdzialac u doroslego pajaka ?? Lipa, zero akcji :D