Moim zdaniem nie da się przyzwyczaić większości pająków żyjących w naturalnym środowisku do niewoli. Myślisz, że dlaczego samice z odłowu np. nie składają kokonów?
Wersja do druku
Moim zdaniem nie da się przyzwyczaić większości pająków żyjących w naturalnym środowisku do niewoli. Myślisz, że dlaczego samice z odłowu np. nie składają kokonów?
Solfuga to nie pająk. To pajęczak.
> Myślisz, że dlaczego samice z odłowu np. nie składają kokonów?
Bzdura...
to to?? http://www.nationalgeographic.pt/rev...e2/default.asp
nie moge znaleźć zdjęcia na googlach...
no wiec z ta trudnoscia chodowli to jest podobno tak, zeczywiscie trudne sa w utrzymani (z racji spec. warunkow) ale daje sie je rozmnazac, przynajmniej niemcy w czechach mieli ze swojej hodowli.
Najpopularniejszy z tego co wiem jest Eremobates sp. ze stanow zjednoczonych, te zyja krotko po osiagniecu dojzalosci ale wlasnie daja sie rozmnazac w niewoli, i wlasnie te najczesciej mozna kupic na gieldach na zachodzie i polodniu od polski
Tak, to są Solfugi.