Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
Moj kumpel wsadzil kiedys vagansa L4 do wiekrzego pojemnika i wyciol duze otwory wetylacyjne przez ktore pajak mu uciekl, a jak sie zapytalem go dlaczego zrobil takie duze otwory, on powiedzial - bo moj pajak wczesniej po sciankach nie chodzil :) :) :) :)
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
Spoko. Zdarzali się ludzie, którzy kędziorki wkładali do nie przykrytych kubków a później zadawali pytanie, co się mogło stać z pająkiem nie skojarzywszy ucieczki z brakiem przykrycia. :)
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
Buuuuu gratulacje dla t.p na formu tamtym nigdy nie siedzialem ale po przeczytaniu tych kilku "madrych" wypowiedzi stwierdzam ze juz nigdy tam nie powroce... Blech! Przynajmniej wiem za co ich tak nielubimy :] Ogolnie to fajny pomysl ide wlozyc moje pajaki do kanalu wentylacyjnego bedzie tam mial super warunki <lol> a moze i przy okazji wiatropylnie sie rozmnozy :P I pozniej czemu media i ludzie tak krzywo patrza na terrarystow DZIEKUJEMY ZA TAKI STAN SERWISOWI TERRARYSTYKA.PL (wlasciwie powinno byc pseudo-terrarystyka.com.pl) Czytajac wypowiedzi niektorych "chodowcow" uwazajacych sie za doswiadczonych to stwierdzam ze na t.p bylbym niczym awikularia :D:D:D:D:D
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
To ja kiedyś czytałem,ze gosciu zrobił wszystko super dla swojego ptasznika, zrobił mu fauna boxa w akwarium po swoich rybkach,ale wogóle mu nie wpadło do głowy ze nie ma przykrycia,i na 2 dzień na Tp post. "Czy ptasznik mógł mi uciec, bo wiecie nie zrobiłem pokrywki" buhaa ;)
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
U mnie jeden z vagansików non stop próbuje nawiać. Już trzy razy przegryzł pojemnik. Nie wiem dlaczego inne mają takie same warunki i nie nawiewają. Może lubi przygody...
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
u mnie zaden pajak nie ucieka i nie prubuje.....nawet nie chętnie chodzą po ścianach ... ogulnie są ruchliwe ale tylko chodzą po "podlodze" :)mam teraz 5 murinków 1 wyl. i uwazam na nie ale mogą być jakieś przeboje prędzej czy puzniej :P
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
Mi juz samica albopilosa uciekla 3 razy naszczescie za kazdym razem znajdowalem ja w tym samym miejscu ( pod szafa:] )
Re: Alcatraz-czyli...ucieczki ptasznikow:)
samica boehmei prooboje podnieść szybke zębami, boje sie ze kiedyś sobie złamie zęba, ale jak narazie jej sie nie udało, i nie uda