ciekawe, czy nie sa tak wrazliwe, że czują tak jak ludzkie ucho przyłożone np do biurka.. bo wtedy ruch myszki by wyczuwały...
Wersja do druku
ciekawe, czy nie sa tak wrazliwe, że czują tak jak ludzkie ucho przyłożone np do biurka.. bo wtedy ruch myszki by wyczuwały...
No... to ciekawe... mysle jednak ze sa bardziej wrazliwe....
moja b.smithi np zamiast kokosa wolała wykopać sobie norke :D
siedzi wiec przy wejsciu.
stukanie i pukanie jej nie "przeszkadza" ale,
np jakies szybkie ruchy "z nienacka" powoduja ze w mgnieniu oka
siedzi juz w swojej norce i długo długo z niej nei wychodzi :D
gdy peseta ruszam torf na powierzchni to widac jej reakcje w postaci
"wybadania" (podejscie do wyjscia norki).
doszly te materialy do ciebie :)) bo wysylalem przez servis????