IMHO. wrzystko zalezy od osobnika jakie sie posiada :)
Wersja do druku
IMHO. wrzystko zalezy od osobnika jakie sie posiada :)
Zgadza sie. Lecz poprostu stwierdzilem ze są bardziej agresywne pajaczki od P. murinus :)
Oczywiscie, ze są!! Na przykład moja A. geniculata :D Denerwuje ją nawet jak sie na nią patrze. Wczesniej wyczesywała włoski parzące, a teraz to juz odrazu atakuje. Przynajmniej odwłok pozostaje ładny ;) Czesciej ja widuje w pozycji odstraszającej niz normalnej :D:D To ja juz chyba wole tego murinusa. ;P
Hari - moze Twojej A. geniculatce - przydalby sie psycholog ?? :P:p biedny pajaczek taki znerwicowany :D:D:D:D
Pajączek??!! a co powiedizeć o opiekunie??!! Widok kilkukrotnie atakowanej pęsety podczas sprzątana naprawde działa na wyobraznie...:> To ja na zawał prędzej padne ;P
hehehe :D
opiekun do psychologa a pajak do psychiatry :lol: zle z nim jezeli mysli ze penseta to swierszcz albo to skutek długo trwałego imprezowania ze swoim wlascicielem :lol: :D:D:D:D:P:P:P
Hari -> Juz tak po prostu wplywasz na kobiety, ze w Twojej obecnosci robia sie nerwowe :)
... tylko sie gapi i gapi... 0 prywatnosci dla pajaka :)
hehe...jak tak dalej pojdzie będzie chodzila na tylnych odnozach a przednie caly czas w gorze - jak dobrze pojdzie jeszcze nauczy sie syczec :P:P:P a wtedy to Tobie psycholo ekhem..psycholog sie znaczy :P potrzebny będzie 24/h :D:D:D
moje murinusy też sa raczej strachliwe niż agresywne. po prostu uciekają szybko do norki. Choć nie wątpie że przed ugryziemniem by sie zawachały :)