no nic sie nie dzieje bez przyczyny... Z tego co slyszalem, to versi sa delikatnymi pajakami, wiec tak sie po prostu moze zdarzyc...
Przykro mi, Foxtrott. Moim zdaniem to nie Twoja wina
Wersja do druku
no nic sie nie dzieje bez przyczyny... Z tego co slyszalem, to versi sa delikatnymi pajakami, wiec tak sie po prostu moze zdarzyc...
Przykro mi, Foxtrott. Moim zdaniem to nie Twoja wina
Już poprawiam --> chów wsobny i partenogeneza to zupełnie 2 różne bajki. W partnogenezie osobniki potomne są identyczne genetycznie z macierzystym więc w jaki to niby sposób miałoby dochodzić do niekorzystnych zmian genetycznych?
McLuka, gdzie czytałeś o tych straszykach (albo coś przekręciłeś, albo ktoś powipisywał jakieś brednie)?
możliewe że to jakiś splot-a gdzieś czytałem o tych straszykach nie pamiętam, ale źle mnie zrozumiałęś - już tumaczę o co mi chodziło:
- wiem, że u pająków nie występuje partnerogeneza(kto jednak wie...?)
chodziło mi o to, że u straszyków przez partnerogeneze kolejne pokolenie są ponoć co raz słabsze, karłowacieją i padają z nie wyjaśnionych powodów - jak wspomniałem gdzie to wyczytałem nie pamiętam.
- a jeśli chodzi o te pajaki to pomyślałem, że może przez związek kazirodczy u pająków mogło dojść do tego samego co w przypadku straszyków przy parterogenezie, czyli śmierć z niewiadomych powodów
jak już pisałem wcześniej może to jest bzdura - nie wiem - ja tak tylko w ten sposób o tym rozmyślałem,a może któreś z rodziców miało jakąś skaze genetyczną, a może śmierć tych versicilorów to tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności
nie wiem co jest przyczyną ich śmierci, pewnie się mylę z tym co napisałem wyżej i mam tylko nadzieje, żę ktoś rozwikła problem Foxtrotta!!!
pozdrówki - ELO !!!
No ok, a jaki miałby być powód karłowacienia, osłabienia z pokolenia na pokolenie tych straszyków? W jaki sposób to tłumaczysz?
Przykre.... U mnie pozostałe trzymają się dobrze......
Hihihihihiihih, "gópie" ptaszniki... popłakałam się ze śmiechu.... Dzięki, przynajmniej mam oderwanie od problemów, jak poczytam takie rzeczy :D.
czyli jak to wreszcie jest ?
padają tylko versicolory czy wszystkie avicularie robią takie numery... wlasnie zastanawiam sie nad kupnem nadrzewniaka i nie wiem co mam o tym wszystkim myslec :/
pozdrawiam
tego Ci szanowny kolego nie wytłumaczę bo nie wiem - nie znam się na genetyce - jestem mechanikiem
ja to tylko wyczytałem gdzieś nawet nie pamiętam gdzie, więc jeśli są to bzdury(jeśli tak jest) to proszę o wykasowanie mojego postu - nie będę się kłucił o coś jeśli sam nie wiem czy to jest prawda czy splot.
to co zostało napisane przezemnie to wyczytałem i zamieściłem w poście dlatego, że chciałem poznać prawdę czy takie zjawisko jest możliwe.
nie będę się o to kłucił bo nie widzę najmniejszego sensu
powtarzam - jeśli to bzdura to sorry i ciach temat - nie będę roztrząsał czegoś w czym nie mam pewności i podparcie więc z całym szacunkiem, Jaca, nie oceniaj ani nie oskarżaj mnie.
Pozdro !!!
a jeśli chcesz pogadać o takarkach, frezarkach, szlifierkach do drewna, ręcznych i z uchwytem elektro- magnetycznym, spawarkach, krajalnicach, wiertarkach stołowych, pionowych czy ręcznych czy też o ślusarni, kuźni, kowalstwie artystycznym, prasach czy młotach pneumatycznych pionowych to zapraszam - znawcą genetyki nie jestem - mam znikome infirmaje( nie wiedzę - bo to różnica) więc przepraszam jeśli są to bzdury - ale takiego wyjścia też ie wykluczam i proszę mnie nie obrażać, a zwrócić tylko uwagę jęśli powiem coś źle.
raz jeszcze pozdrawiam- dużo ELO !!!
n3 -> Wiele Avicularii robi takie problemy. Hmm... Foxtrott -> A jak tam u nich bylo ze stresem i czestoscia zagladania do terrarium? Mozliwe, ze sa wrazliwe na stres, albo po prostu trafily Ci sie chore sztuki i miales ogromnego pecha :/
Bardzo wspolczuje.
nie wiem czy będziesz chciał to przeczytać, ale... Wymień podłoże- wiele podłoży sprzedawanych w kwiaciarniach zawiera różne środki przeciwko roztoczom, grzybom i często są nawożone. Postaraj się zdobyć prasowane włókno kokosowe. Pamiętaj o tym, aby podłoże było zawsze wilgotne i usuwaj resztki po zjedzonych owadach, to one są podłożem do rozwoju wszelkiego rodzaju pleśni-jest to szkodliwe dla pająków.