Ok jutro po niego ide ;-)
Wersja do druku
Ok jutro po niego ide ;-)
no i jak, co to byl za pajak?
chyba pajączek go wziął w swoje uściski :)))
Sorry ze sie nie odzywalem ale nie bylem u mojego sasiada w piwnicy bo sie rozlozylem ;-( choróbsko mnie złapało wredne !!!
Wspolczuje.
No to zycze szybkiego wyzdrowienia i zlap tego kolesia do sloika ;)
A moze strach oblecial przed ta piwniczna bestia ? ;)
Zartuje oczywiscie! Wracaj do zdrowia i rozwiaz te zagadke
Pozdrawiam
Szybkiego powrotu do zdrowia... i rozwiązania wielkiej niewiadomej
Pozdrawiam
Karcharoth
To jest jak jakaś mroczna historia...wszyscy jesteśmy ciekawi dalszego ciągu.............dawaj chłopie po tego pająka, bo już nie moge wysiedzieć,taki jestem ciekaw.Może ktoś kiedyś napisze książke o Twoich przygodach? :))
No wlasnie , szczerze mowiac tez kiedy odwiedzam forum, z checia zagladam do tego postu a tu cisza... Moze to taka gra psychologiczno-biznesowa?Chcesz nas trzymac w napieciu, a pozniej rozwiazanie zagadki wysles chetnym za zaliczeniem pocztowym ? :)
NIE WIEM JAK WY, ALE JA CZEKAM NA ROZWIAZANIE ZAGADKI !!!!!!!