dzięki za rady. NIe chodzi mi o kompleksowe żywnienie żółwika bo to jest całkiem niezłe i dobrze urozmaicone, ale co mogę podawać bez strachu aby się przejadł i za dużo kalorii wszamał.
Wersja do druku
dzięki za rady. NIe chodzi mi o kompleksowe żywnienie żółwika bo to jest całkiem niezłe i dobrze urozmaicone, ale co mogę podawać bez strachu aby się przejadł i za dużo kalorii wszamał.
Dokładnie to, co napisał Jarek i Lockdown - zielsko, zielsko i jeszcze raz zielsko:)
Pozdrawiam
Aleksander
a zimą sianko