Re: Stepowy za szybko rośnie (??)
Dzięki :) Mój żółwik poza tym, że ostatnio zaczął szybko rosnąć (też ma jaśniejsze paseczki na skorupie), jest zdrowy, wesoły i w ogóle miewa się dobrze. Co do diety to nie mogę powiedzieć, żeby była wzorowa. Ja ze swej strony staję na głowie, żeby ją urozmaicić, znoszę do domu coraz to nowe zielsko ku rozpaczy rodziców, ale George nie chce nawet zerknąć na te zbawienne kiełki i bazylię, tylko wcina ogórki, marchewkę, cykorię i granulat dla żółwi... Nic to, może się przekona :) Uparty jest, bo ma charakter po mnie :)
Pozdrawiam
magda
Re: Stepowy za szybko rośnie (??)
Magda Kusiak napisał(a):
> Uparty jest,
> bo ma charakter po mnie :)
Taak?! A kto jest ojcem? ;-)
Re: Stepowy za szybko rośnie (??)
Nasza Marylka i mały Guziczek jedzą raczej wszystko, co sie im da, ale hrabia Niuniek jest baardzo wybredny, więc kroimy wszystko drobno i robimy dobrze wymieszaną sałatkę. Wtedy wybierając z takiej mieszanki ukochaną cykorię, je przy okazji wszystko inne. Spróbuj więc takiej metody i stopniowo zwiększaj ilość roślinek, do których chcesz żeby się przyzwyczaił. Żółwie to niezłe uparciuchy. No a poza tym u nas w domu bunt na pokładzie, bo jedzenie tylko dwa razy w tygodniu i trochę chłodniej w terrarium, więc rozrabiają całymi dniami od samego rana (a pewnie i tak podjadają siano:))!
Pozdrawiam, Natalia
Re: Stepowy za szybko rośnie (??)
Zastosowałam Twój sposób i pomogło :)) Kiełki słonecznika przeszły bez protestów. Jutro może spróbuję bazylię, ale obawiam się, że z nią może być większy kłopot, bo trochę śmierdzi :P W każdym razie dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam, Magda (i George nażarty kiełkami :))
Re: Stepowy za szybko rośnie (??)
To fajnie:)) Spróbuj podac mu kiełki soi, nasze się o nie zabijają, to przysmak nawet większy od cykorii. Gdy mają te dwie rzeczy do wyboru, to zawsze wygrają kiełki! Soczewica też ma wzięcie, więc miłych prób:)
pozdrawiam, Natalia (plus rozzłoszczone rzadszym karmieniem trzy łakomczuchy)