To raczej zależy od osobnika czy będzie agresywny czy nie
Wersja do druku
To raczej zależy od osobnika czy będzie agresywny czy nie
Ja mam samczyka boa constrictora i nie jest agresywny :D ale polecam ci na początek Pythona siatkowanego :D - agresywny a jak podrośnie to cie udusi :D. A tak na powaznie to boa constrictor był by najlepszy - ale samiec.
Pomyłka daf, nie o Czesławie (z domu Regius) a o Rudolfie pisałem :)
Rudi to był boas, poprzednik Czesia. Właśnie z powodu agresora został zamieniony (pod groźbą rozwodu :| ) na zboża pieknego, aktualnie w posiadaniu siostry.
Czesław w czasie jak jest u mnie (ponad roku już) jeszcze ani razu mnie nie uwalił, on nieśmiały strasznie jest ;) Ale jakby nie patrzeć, już 3 razy słyszałem jego "syk"
Ja baym naj bardziej doradzal E.c.c jest duzy je szczury latwy w utrzymaniu i wogule nie agresywny a jezeli hodzi o boa dusiciela to ruznie bywa.