a jakiego chciałeś mieć?
Wersja do druku
a jakiego chciałeś mieć?
zbożówkę
Hyhy, poprobuj, u mnie byl na poczatku z gekonem problem, troche starszych zagiolem (jusz niepamietam czym) i jusz tera poprostu stwierdzam ze kupuje, i tylko konsultuje z nimi termin ^^
pewnie, pogadaj na spokojnie, ja też najpierw gadałem o zbożówce. po jakimś czasie już wszystko było ok, a teraz mam dwa większe węże. argumentuj to tak:małe, piękne, nie dużo jedzą no i miłe. uda się zobaczysz. powodzenia
jestem bratem kuby. wypróbowaliśmy juz chyba wszystkie dostępne argumenty. ojciec po prostu sie chyba brzydzi węzy. na gekony sie zgodził, modliszki mu sie wrecz podobają, ale o wezach nie chce słyszec
Próbujcie dalej, uda sie, prawie gwarantuje
teraz to i mama sie zbuntowała.:( nie ma szans. to teraz zajme sie budową tera dla gekona.