-
Re: Leguś wodnik ; )
Witam :)
Zimno brrrr i jestem z legwankami w domu - nie na dzialce i moge poczytac forum :)
Podzielam poglady Izabeli. Zarowno slonce, jak i woda sa sprzymierzencami legwanow.
kymon - kapiele nie tylko wspomagaja wylinke, wyproznianie, sa zalecane w przypadku ciezarnych samic ale rowniez sa podstawa dbania o higiene - wiec nie powinnismy negowac takich praktyk.
Moj legwan w okresie mlodosci tez sypial w basenie w terrarium z podgrzewana woda - z wlasnej woli a nie na sile (!) Teraz jest za duzy na basenik - pozostaje wanna :)
Legwany nie boja sie wody, tylko nie widza bialego koloru i wanna ich z poczatku przeraza. Dlatego powoli powinnismy oswajac z wanna. Podczas pierwszych kapieli wazne jest aby zwierze czulo nasza obecnosc i w kazdej chwili moglo wejsc na nasza reke a zniweluje to jego stres spowodowany znalezieniem sie w nowym miejscu.
Mojemu nawet oczko wodne nie straszne :P
http://terrarium.com.pl/forum/downlo...?10,655/12.jpg
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: Leguś wodnik ; )
No proszę jak się "mokry" temat rozwinął. Mój leguś był w wannie ze 4 razy tylko i na razie na więcej się nie zanosi (za mała wanna! ;( ). Będzie większy to też będę go przyzwyczajać do kąpieli w oczku. Może mu się spodoba, ale nie zamierzam robić nic na siłę. Do tej pory kąpiele w wannie były robione raczej z ciekawości. Szurała nosem po brzegu więc były krótkie, ale w pewnym momencie zanurkowała co mnie bardzo ucieszyło. Pozdrawiam :)
-
Re: Leguś wodnik ; )
Izabelo, mam nadzieję, że nie odebrałaś mojej wypowiedzi jako atak.
Muszę przyznać, że potrafisz się obronić i wysunąć konkretne argumenty - super!
OBY WIĘCEJ TAKICH LUDZI NA FORUM!!! - PEŁEN SZACUNEK I POKŁON W TWOJĄ STRONĘ.
Widzę, że w przyszłości dyskusja z Tobą będzie przyjemnością :).
-
Re: Leguś wodnik ; )
Dzięki :))). Cała przyjemność po mojej stronie :)))))))
-
Re: Leguś wodnik ; )
Och, jak ja bym chciała mieć taką sadzawkę, nie mówiąc o ogrodzie... Oczywiście, dla swojego legwana :))) Superrrr !
-
Re: Leguś wodnik ; )
Gucio również lubi kąpiele, ale jemu pozostaje tylko wanna :-(