Wersja do druku
Witam,
Od trzech dni zauważyłam brak towarzyszącej zwykle odchodom lega białej substancji. Mój leguś załatwia się do miski z wodą więc przeoczenie nie wchodzi w grę. Czy jest to niepokojący objaw i co on oznacza. Robiłam ostatnio badanie kału i nie stwierdzono żadnych pasożytów i salmonelli, dieta też taka sama jak zawsze.
Czy ktoś coś o tym wie?
Pozdrawiam,
Nika
Czyżby mało wapna w organiźmie ? eeee nie sądzę znając sumienność Niki w trosce o Lega! Hmm tak sobie tylko głośno myślę...
U Robala od czasu do czasu też zdarzy się że jest mniej a to tylko sporadycznie.
Ps. Nika jak tam ogonek goi się czy nadal nie daju mu się zagoić i go gryzie
Witaj Seba,
Zbyt mało wapna, hmm, chyba nie. Dostaje 2x w tygodniu 1 tab calcium.
Teraz bardzo szybko rośnie, więc może zapotrzebowanie jest większe. Muszę się nad tym zastanowić.
A ogonek jest już znacznie mniej molestowany. Prawdopodobnie była to jakaś infekcja, po zastosowaniu maści jest poprawa. Teraz to raczej z przyzwyczajenia raz na jakiś czas go pogoni, ale już nie gryzie :).
Pozdrawiam,
Nika
Ta biała substancja to mocz , tak jest u węży , jaszczurek i żułwi.
W zalezności od gatunku i przystosowania, jest bardziej lub mniej płynna , czesto nawet skrystalizowana.
Cześć@_@
Yo!
To frakcja stała moczu - kwas moczowy i moczany. U zwierzaka Niki mogło dojść do zaczopowania pęcherza moczowego i osadzania się złogów. Ciepłe kąpiele 32-35 st. C. powinny pomóc usunąć zbędny "bagaż". Potwierdzeniem może być zdjęcie RTG jamy brzusznej