Mam w planie budowe duzego terra i chce tam wykorzystac mech. Ponoc legwanom nie smakuje wiec jest szansa ze bedzie rosl. Mech przyniesiony z lasu ma sporo: bakterii, owadów, roztoczy, grzybów itp moze ktos wie jak go "wyjalowic".
Wersja do druku
Mam w planie budowe duzego terra i chce tam wykorzystac mech. Ponoc legwanom nie smakuje wiec jest szansa ze bedzie rosl. Mech przyniesiony z lasu ma sporo: bakterii, owadów, roztoczy, grzybów itp moze ktos wie jak go "wyjalowic".
Ale po co ??? nie wolno przesadzac z ta sterylnoscia oplukaj go woda i tyle takie jesli koniecznie chcesz to jakos odkazic takie jest moje zdanie
Tyle pisza o preparowaniu galezi i konarow do terra, sadzxe ze w mchu mieszka jeszcze wiecej zyjatek, ktore moga zaszkodzic legusowi. Czytalem gdzies o naswietlaniou UV lub jakis wybielaczach ale zadnych szczegolow.
A moze ktos wie czy legwany zjedza porosty.
Legwan bedzie probowal wszystkiego co zielone a czy mu bedzie smakowac tego niewiem musisz sie jego zapytac :))
W mchu i gałęziach z lasu raczej nie powinno być niczego co mogłoby zaszkodzić legwanowi. Wszak w naturze nie żyją w sterylnych warunkach, a wręcz odwrotnie w gorącym klimacie życie drobnoustrojów jest bogatsze, dzięki temperaturze i wielu gatunkom gadów, które zwykle mają specyficzne pasożyty i choroby. Raczej wątpliwe, aby mech pochodził z terenu, gdzie akurat niedawno przechodził chory gad lub jakiś gadzi pasożyt. Nigdy nie wyjaławiałem mchu, gałęzi, darni, którą umieszczałem w terrariach.
Jonko nie chodzi o to, ze zaszkodza legwanowi :) Po prostu w starych czesciowo spruchnialych korzeniach i konarach jest mnostwo robactwa, czasem cale mrowisko albo kolonia jakis innych zyjatek. Potem to wszystko rozchodzi sie po terra. I dlatego lepiej spreparowac chyba ze ktos lubi miec czerwone mrowki w domq :) A mech oplucz i starczy :)