Mój leg to niejadek

Witam
Mam problem z moim niejadkiem.Prawie miną miesiąc a on wciąż bardzo mał je.Czasami coś skubnie z podawanego obiadku a i to tylko na korzeniu bo z miseczki wogle niechce jeść.Urozmaicam mu jedzenie jak tylko mogę temp ma odpowiednią w nocy 25-23 stopni a w dzień 28-29 stopni.Kondycję ma dobrą.Niewiem czy niesmakuje mu moja kuchnia czy poprostu to jeden z niejadkuw ktury je bardzo mało w chłodniejszych okresach i muszę czekać aż skończy się zima.Za pare dni przeniesię się do swojego nowego terrarium gdzie temp bedzie wyższa w dzien o wiele nawet do 36 stopni.Wiem rze po przeprowadzce niebę dzie nic jadł przez te kilka dni ale musze to zrobić.Powiedzcie czy mam się zaczać martwić.Bo leg jest naprawde jest w dobrej kondycji nawet ma wylinkę.Nic mu niejest i zasuwa jak by miał jakiś trubonapend pod ogoniem.
Pozdrówko dla wszystkich

Przemek czy masz wyższą temperature pod promiennikiem? Jesli nie, koniecznie go zainstaluj. Cieplo jest niezbedne w procesach trawiennych, najedzone legi czesto wygrzewają się godzinami. Zbadaj też kał na obecność pasożytów. Niweluj sytuacje stresowe, podsuwaj różnorodny pokarm. Jesli jest grubiutki ruchliwy i wyglada dobrze na razie nie ma chyba powodu przesadnie sie martwic.

Witam
Dzisiaj zjadł nawet sporo bo się zrobił jkak beczka.Hyba kryzys mija
Pozdrówko

co nie zmienia faktu, ze masz w terra troche za zimno. jesli w miejscu wygrzewania masz rowniez 29 stopni to koniecznie kup promiennik ciepla! w nocy tez jest troche za zimno, zwlaszcza jesli to jest mlody okaz.

Witam
Niestety ale leguś bedzie musiał się przemenczyć przynajmniej jakieś dwa trzy dni poniewarz jestem w trakcie końcowej budowy terrarium ale jak dobrze pujdzie wykończe w ciągu jednego dnia.Muszę zamontować świetlówkę i wsadić basen,roślinki,korzeń.Niemogę dać narazie promiennika gdyż zamontowałem.Sytłacja moim zdaniem coraz bardziej się poprawia poniewarz chyba zaczą powoli jeść z miski i nieucieka panicznie na muj widok ani domowników.Jak podaje mu pokarm spokojnie się przyglada i co ważniejsze nieucieka lecz nadal się boi :(((((.Podwyższyłem temp o kilka stopni w nocy najniżej 25 a w dzień najwyżej 32
Pozdrawiam