Indie/Wąż zdechl po ukąszeniu duchownego

Ta wiadomość przyszła do redakcji z PAP - u kilka minut temu.

11.07.2005, 11:56 Depesze oznaczone

ZAG0133 3 SPN 79 PAP20050711Wo1850
INDIE-RÓŻNE-WĄŻ-DUCHOWNY
Indie/Wąż zdechł po ukąszeniu duchownego

11.7.Delhi (PAP/dpa) - fatalnie skończyło się dla jadowitego węża ukąszenie pewnego hinduistycznego duchownego we wschodnioindyjskim stanie Dżarchand. Gad dostał krwawych torsji i zdechł - informuje w poniedziałek lokalna prasa.

Ukąszony duchowny ma się natomiast doskonale, podobno ku wielkiemu zdziwieniu mieszkańców, słusznie obawiających się jadowitych węży.

Duchowny jest przekonany, że ochronił go Siwa - jeden z głównych bogów hinduizmu. Siwa jest często przedstawiany z wężem na szyi, co ma symbolizować jego władzę nad tymi śmiercionośnymi gadami

az/kan/ 1682

Jakby mi to ktoś opowiedział, to bym nie uwierzył !!!

LoooL fajnie ze ... Chyba tez zostane kaplanem SIWA :-) i zaden waz nie bedzie mi straszny ... :-) ale nie umiem sobie tego wyobrazic ze co niby waz skoczyl na faceta ukasil go i wykitowal a gosciu szczesliwy poszedl dalej i nic mu nie jest ... LooooL

hehehe

Tesz tak chce ale zabardzo wyobrazic sobie nie umiem:/:P