http://www.viva.org.pl/sklep/catalog...7c61c2a53ebfc0
ludzieeeee!!! normalnie spadłam z krzesła...
Wersja do druku
http://www.viva.org.pl/sklep/catalog...7c61c2a53ebfc0
ludzieeeee!!! normalnie spadłam z krzesła...
I ciekawe czy zwierzak wogole to ruszy jak nie bedzie pachniec, wygladac ani smakowac.
Na upartego można przecież karmić nawet żarciem całkowicie syntetycznym, są takie diety labolatoryjne, również dla psów. Ale......chyba niektórzy po prostu nie powinni mieć psa.
Iron: głodny zje, bo nie będzie miał wyboru...
No jakbym byl bardzo glodny to sam bym musial to zjesc ;)
Niektorzy ludzie maja nasrane...Niech taki wlasciciel sobie lepiej krowe kupi - nie bedzie musial "uszczesliwiac" swojego psa na sile, zgodnie ze swoją ideologią. Z drugiej strony znam psa, ktory uwielbia jest marchewki i po prostu szaleje za nimi ;)
JA mysle ,ze takie karmy robia na przeczyszczenie!! Temu co to produkuje powinni nasypac do miski i niech wpieprza!! Ciekawe czy bedzie szcesliwy??
Poszukałem. Jest to ze strony Vivy spore nadużycie, producent poleca ten produkt dla psów z problemami skórnymi, uczuleniami, i dla otyłych. To nie jest żarcie na co dzień i dla każdego psa a jedynie konieczność w skrajnych przypadkach lub dieta wspomagająca leczenie. Jak widać w ramach ideologii można wszystko...
Mój też lubi marchewki,ale mięsko jeszcze bardziej. I nie miałabym sumienia karmić go czymś takim...