Wersja do druku
moj kedzierzawiec obecnie ma domek ze skorpuki od orzecha wloskiego . teraz pytanie : czy jest mu koniecznie potrzebny?? bo chowa sie tam i wogole nie moge go zobaczyc co mnie nie cieszy zbytnio, chociaz to nie ma mnei cieszyc a ma mu byc dobrze wiec jak mu zlikwiduje domek i bedzie sie zagrzebywal w torfie bedzie mu dobrze ??
na pewno bedzie sie czul bezpieczniej w domku niz na widoq
Skoro ma domek z orzecha włoskiego to musi być jeszcze malutki. JA jak mój pajączek był taki mały to trzymałem go w pojemniku po filmie albo na mocz. I nie potrzebował domku. Pamiętaj że ptaszniki w naturalnym środowisku kopią sobie norki. Dlatego myśle że jak będzie się zakopywał to mu wystarczy. Mój Brachypelma Albopilosym ma już ponad rok i ma domek zrobiony ze skorypki kokosowej to i tak siedzi pod ziemią cały czas a nie w tym domku.
to jescze pytanie do Ciebie, po ktorej wylince wsadziles go do terra??
Nie do terra ale do takiego plastikowego pojemniczka o wymiarach 17x8 al wsadziłem go po 4 wylince. POojemnik na mocz wcześniej wystarczał bez problemów.
a w pojemniczku na mocz mial jakiegos orzeszka?? czy nic?? bo moj przygotowywuje sie do 3 wylinki dopeiro...
Mozesz mu dac np. jakis maly domek
Mozesz mu dac np. jakis maly domek lub sie zakopie w podlozu
tak miał połówke skorupki ale i tak wolał sie zakopywać. POczekaj i tak nie nacieszysz sie tym pajączkeim przez najbliższe pół roku. Takie maleństwo to aż strach brać na ręce. A i wygląda jak pospolity pająk domowy. Mój l7 ma 5 cm ciałka i jeszcze to nie jest to co bym chciał. Będe musiał sobie blondi kupić
buhaha wiem wiem o co chodzi, wlasnie nei moge sie doczekac az urosnie to takie slodkie widoki... a wieksze sa drogie. ale jadnak zostawie mu ta skorupke niech sie czuje jak najlepiej ..