Wersja do druku
Hi all ...
Mam drobny problem tzn w hodowli swierszczy zalegly mi sie roztocza i bardzo mi zalezy na usunieciu ich nie likwidujac hodowli czy zabijajac swierszczy ... znacie moze jakis srodek chemiczny ktory by mi te cholerne paskudstwa ( roztocza ) wytepil ? ( niestety frontline bije wszystko :-( )
Analogicznie jak pozbyc sie roztoczy z terra dla modliszek czy pajakow ? nie zabijajac modlich i pajaczkow ???
Z goory serdeczne dzieki
Pozdrawiam Mael
M4 nie wiem jak twoja chodowla świerszczy wygląda czy chodujesz je na wydmuszkach po jajkach co masz za podłoże.Jeśli na wydmuszkach i za podłoże papierowe ręczniki a torf do składania jajek w kuwecie albo jakimś innym pojemniku to nie ma problemu wystawczy wymienić wszystko a pojemniki z torfem wystawić na słońce (tak żeby nie spalić) pozostawić na jakiś czas aby przeschło.Jeśli jako podłoże jest torf to będą problemy możesz chodowle przenieś żeby przeschła konkretnie a świerszczą daj wode na podstawku lub czymś w tym stylu.Żeby rostocza się rozwineły musi być wilgoć jeśli będziesz podawał wodę na podstawku+dobrze wentylowanie chodowli rostoczy nie będzie.
Yo!
czytalam o roztoczach w przypadku legwanów zielonych trzeba zdezynfekowac terrarium i wszystkie sprzety a jasli rostocza sa na twoich mkodliszkachi pajakach toniewiem jak sie ich masz pozbyc bo z legwanów trzeba im nasmarowac lepek oliwka jeskli ma na glowie i wykapac tzn. wlozyc do wody. a nuiewiem jak jest w przypadku pajaków musze konczyc bo zachwile jade po lamke dla mojego Leona siema.
Ja stosuje czyszczenie scianek terra denaturatem(dzien wczesniej zwiekszam wilgotnosc)- pozwala to w pewnym stopniu ograniczyc liczbe roztoczy w terra, w ktorym z jakichs powodow nie moge zmienic sciolki. No i oczywiscie porzadnie wszystko wietrzymy! Jak narazie nie zaszkodzilo to swierszczom, karaczanom, kruszczycom ani zophobasom (oczywiscie nie chodzi o "zalanie" pow. tylko przetarcie scianek zwilzonym wacikiem)
Pozdr.