WYSTAWA W WARSZAWIE

Nie wiem czy ktoś z Warszawy, się orientuję, ale jest w naszym mieście, wystawa, jak głosi ulotka reklamowa, którą dziś otrzymałem na starówce, " Prawdopodobnie Największa w Polsce prezentacja żywch <!!!> owadów tropikalnych". Według ulotki mają tam być: pająki, modliszki, skorpiony, straszyki, patyczaki, kruszyce i wije, więc trochę robali ma być, czyli może być ciekawie. Niestety nie wstapiłem, bo czasu mało, jak zawsze, ale może ktoś już był. A jak ktoś nie był to podaje namiary : Krakowskie Przedmieście 66, Bilety: dzieci 3 blachy, uczniowie/studenci 4, dorośli , otwarte do końca sierpnia 11-19, myślę, że chyba warto tam się pojawić i zobaczyć, co się dzieje, jak starczy mi czasu to jeszcze jutro tam będe, podziele się spostrzeżeniami :)))

Jeżeli tam będziesz to podziel się swoimi spostrzeżeniami.Chętnie bym się przejechał,ale mam ponad 300 kilosów i chciałbym wiedzieć czy warto.Dzięki za informację.

To i ja moze wpadne?

a ja sie pzrejade bo mam tylko 15 minut na krakowskie :P , ale te 4 zl mnie przerazaja.

Hehe 4zl to nie majatek;) ja nie wiem ile minut mam ale z Targowka troche drogi jest:D ale i tak wpadne;)

Ja dzisiaj byłem i nan największą wystawę mi to nie wyglądało. Raptem 3 pajączki(B.vagans,b.albopilosum(podpisany ptasznik włochaty) i g.rosea(podpisany ptasznik kędzierzawy:D). 3 modliszki z czego jedna gastrica i dwie tarczowe(młode), kilka starszyków, skorpionów, krab i ślimak olbrzymi. Ale muszę powiedzieć że bardzo miła pani się tymi "robalami" opiekuje:D.

Pozdrawiam

Też byłem, wczoraj, i rzeczwiście żadnych rewelacji, wręcz mało zwierzątek, ale panie były sympatyczne i jedna z nich, jak przyglądałem się pajączkom, a konretnie kędzierzawemu, to poinformowała, mnie że ten pająk może zabić zwierzę do 1 kg, a człowieka sparaliżuję ;-))) wtedy jej powiedziałem, że mam to nie możliwę, bo ma słaby jad, a poza tym ma takie w domu i po tym tekscie, zmieszana odeszła, chybą ją troszkę zgasiłem, a całkiem miła była :-))) ale fajne fauna boxy mieli, choć dla nich to były terraria ;-) ale nic, człowiek się uczy przez całe życie. Myślałem, że tam spędze chociaż pół godzinki ale po 10 minutach, już nic nie było do oglądania, pstrykneliśmy parę fotek i zmyliśmy się :-)

Nic ciekawego.Niewarte 4 zł.Naciąganie ludzi.

Hmmm skoro tylko 3 pajaki to nie ide:-/ 4zl wole na 2 piwa przeznaczyc...zimny BROK juz 1,79 PLN;)