W sobotę ok. godziny 11:00 przyjadę do Krakowa - do sklepu "Biofil". Zapraszam Wszystkich na małe, nieformalne spotkanie miłośników terrarystyki "w gościnie u Sułka" :))
Wersja do druku
W sobotę ok. godziny 11:00 przyjadę do Krakowa - do sklepu "Biofil". Zapraszam Wszystkich na małe, nieformalne spotkanie miłośników terrarystyki "w gościnie u Sułka" :))
:)
chciałbym aby wszystko było jasne: spotkanie z Jarkiem w Krakowie w żadnym stopniu nie ma być"konkurencją" dla Firleja
ja rozumiem, że idea spotkania w biofilu jest taka, że mogą z niego skorzystać osoby, które
-do Firleja się nie wybierają
- mieszkają w Krakowie/okolicach
-mają jakieś problemy ze swoimi gadzinami i chcieliby skorzystać z obecności dr Jarka w grodzie największego gada (wawelskiego :)) i porozmawiać z nim
- względnie przywlec swoją gadzinę do wglądu przez fachowca
osobiście całą duszą (i wątrobą) wyrywam się do Firleja na zjazd ale już teraz wiem że z rozmaitych powodów nie będę mógł tam pojechać :((
Oczywiście zgadzam się z Sułkiem. Mój przyjazd do Krakowa ma czysto zawodowy charakter, jest niestety wypadem jednodniowym ze względu na Referendum Unijne. Kiepsko z terminami :(((
Prawdę mówiąc nawet nie pomyślałem o konkurencyjności z Firlejem..... Nie było to moim zamiarem. Tak się nieszczęśliwie złożyło.