czy mozliwe aby h. lividum po 3 wylince ugryzlo? -pewnie tak

W sobote kupilem sobie 2 sztuki lividum. Bylem akurat na urlopie i nocowalem u rodzinki. Wieczorem ok 22-22.30 otworzylem jedno pudelko od kliszy i nagle pajaczek wybiegl i wskoczyl mi na lape, po chwili (1-2s) zeskoczyl na podloge, pobiegl z pol metra i sie zatrzymal wiec go zlapalem. Zobacyzlem ze na palcu ..I.. mam czerwona plame srednicy ok 1,5cm. Po 5 minutach straszenie zaczela mnie bolec glowa, jakby miala zaraz wybuchnac. Pochodzilem sobie troche po pokoju i usiadlem w fotelu. Minelo moze z 30 minut i poczulem ze jest mi cholernie duszno i ze mam temperature. W ty samym czasie dostalem jakiegos cholernie plytkiego oddechu. Po 3 godzinach mi przeszlo. Prawde mowiac mialem tego nie pisac bo nie wiem czy mnie ugryzl czy nie (nic nie czulem). Teraz siedze sobie w pracy i widze ze w miejscu gdzie on siedzial mam dwa malenkie babelki - takie praktycznie nie widoczne. Dodam ze wczoraj od rana jak i dzisiaj czuje sie juz normalnie. Wiec moje pytanie brzmi tak jak w temacie czy faktycznie mogl mnie on ukasac?

pozdrawiam
michal

no pewnei a skąd sie wział ten bół głowy itd.... uwaliła cie.... miałeś w sumie szczeście bo pewnie zbyt dużo jadu ci taki mały ptaszor nie wprowadził, co by było jak by była dorosła.....

Tak, spokojnie mogła cię ukąsić. Wiesz L3 to mały pająk więc miałeś trochę szczęścia. Kurde, tego jadu pewnie było tak mało że nawet niewiem ile, a takie objawy i to u dorosłego męszczyzny... Strach pomyśleć co by było jakby była dorosła
:(((

no niby tak, ale biorac pod uwage fakt ze 185cm i 60kg zywego tluszczu to chyba nic by ze mnie juz nie zostalo ;) ;) zaluje troche ze jedna sztuke kupilem sasiadowi, ktory ma teraz 19 lat a jest dopiero poczatkujacym, chociaz wiedzial co to za pajak bo mu mowilem i czytal troche ale jemu z glowy sie nie wybije, wychodze z zalozenia ze ma mozg i czasami go uzywa wiec sam za siebie odpowiada

no miales wielkie szczescie ze to taki maluszek. lividumki maja wlasnie to do siebie ze ich ugryzienie (sam moment wbica kiel) jest calkowicie bezbolesny, co nie jest najleprze bo nieraz nie zdarzysz zareagowac na czas ui moga nastapic kompliacje.

Ciekawostki
Przy ugryzieniach H.Lividum, w większości przypadków ukąszenie nie stanowiło większego zagrożenia dla życia człowieka, a objawy były typowe dla większości ugryzień przez ptaszniki (gorączka, opuchlizna w miejscu ukąszenia, ból głowy, nudności). Ciekawostką jest również, że samo ugryzienie nie jest bolesne, a ofiary dopiero po kilku minutach uświadamiały sobie, że zostały ugryzione. Bardzo ciekawy raport NCBI (National Center for Biotechnology Information) http://www.ncbi.nlm.nih.gov/ opisujący odnotowanie dwóch ukąszeń przez Haplopelma Lividum.
Raport ten potwierdza, że ptasznik mimo niezbadanego dotąd składu jadu nie stanowi większego zagrożenia dla życia człowieka a cała otoczka przypisywana, że niejako jest jednym z bardziej jadowitych pająków jest raczej wymysłem bujnej wyobraźni ludzi.

prosze to jest ze strony http://arachnea.pl
moze to cos wyjasni :)
pozdrawiam

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...582&query_hl=3

ok dzieki za odpowiedzi, dzisiaj zaczal sie 3 dzien od tego ugryzienia i zauwazylem ze skora zaczela mi schodzic w ty miejscu

Heh no to jak takiś chudy jest w twoim wieku... Ja ważę 76 kg ale specjalnie się chcę spaść.

a moj lividium jest strasznie strachliwy, zawsze ucieka!!