Artykuł o brodaczach w 'Trybunie Śląskiej'

na stronie 22 w dzisiejszej trybunie jest artykul z zycia slaskiego zoo o tytule " wcale nie jestem wstretna" :> + zdjecie wielkiego samca brodacza :) pisza w artykule, ze agamy to sympatyczne, nieagresywne jaszczurki, maja glowy jakby je ktos nadepnal, pisza troche o "wlasciwosciach" gatunku, skad pochodzi, co jedza, ile jest gatunków blablabla, a ich 'cecha' jest kiwanie glowa ;-) ponadto 'podraznione' strosza kolce na brodzie i zmieniaja kolor. ponadto chorzowskie agamy (cztery) "nie mają imion i sponsora, choc kiedys ktos pomagal w ich utzrymaniu".
ostatnio moja siostra mi wlasnie opowiadala, ze w zoo sa "nasze agamki tylko wieksze i tluste" ;-)

hehe (-: no moja siostra jak widzi jakiegoś węża w telewizji to też zaraz "a to taki jak nasz, prawda?"
na ogół odpowiedź to "nie", bo ona średnio sie na tym zna :D