Paraliż??

Zauwazyłem ze patyczak indyjski stracił władze w dwóch odnózach przednim lewym i srodkowym lewym. Co to moze byc??

Uszkodził odnóża napewno przy wyline jeśli jest młody to powinno m to zaniknąc po następnych wylinkach jezeli dorosły jest to mas zpecha nic mu juz nie pomożesz.Pozdrowionka Marek

odnozy nie uszkodzil przy wylince bo byl przed nia dopiero. Najprawdopodobniej dzieki pomocy usera M.I.R.A.S doszedlem do wniosku ze byla to wina podłoza lub jakas wada wrodzona. Skonczyl swoj zywot w lodówce.....R.I.P.

wada wrodzona u patyczaka indyjskiego - też mi pomysł

Bardziej chodziło o wade genetyczną, przy chowie wsobnym takie rzeczy mogą się zdarzać bo chyba nie ma udokumentowanych chorób owadów. Jestem bardziej skłonny stwierdzić jendak że patyczak padł od nieodpowiedniego podłoża.

Pomyśl, jaka wada genetyczna? Jaki chów wsobny? Przecież tu chodzi o patyczaki indyjskie! Potomstwo jest klonem matki, samce w hodowlach nie występują.

prosze o zamkniecie posta. Patyczaki <dwa> padły od zlego podloza;/ torf ze sklepu ogrodniczego.

Na pewno przyczyną padnięcia nie był torf ze sklepu ogrodniczego. Podejrzewam infekcję wywołaną zbyt wysoką wilgotnością. Patyczaki indyjskie to nie np. straszyki Epidares nolimetangere, czy straszyki rogate pochodzące z tropikalnej puszczy. Patyczaki indyjskie to owady siedlisk raczej suchych i stąd te kłopoty z nimi. Jeszcze raz powtarzam - przyczyną padnięcia na pewno nie był torf ze sklepu ogrodniczego - one go nie jedzą.

w tym samym faunaboxie byly ze soba patyczaki rogate i indyjskie. Wszystkie padły. Te same objawy. Pokarm byl ten sam dla wszystkich a tylko z tego faunaboxa zgineły. I tylko w tym faun-ie byl torf z ogrodniczego. Jakie wnioski??