Wersja do druku
Jedna z samic a.asperrimusa siedzi praktycznie caly czas na ziemi, nie ma jej tam tylko wtedygryje . Napewno nie sklada jaj bo jest za mloda. Mam wtym terra jeszcze jedna samice i samce, one normalnie siedza na korze, kałazkach.
Czy to ze siedzi na ziemi to jakis znak? Czy poprostu ma takikaprys?
Z gory dzieki
Pozdrawiam,
Rafał:)
możę am taki kaprys, a może się zatruła czymś?
czy porusza się normalnie, nie wykazuje żadnych objawów zatrucia, wycieńczenia, odwodnienia?
Jest ciemniejsza niz ta 2 samica, o wiele ciemniejsza...ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie. Je normalnie i robi wszystko normalnie.
tak ma po prsotu. A ciemniejsza jest bo chce sie lepiej ukryc na podlozu
Spoko one czasem tak mają.U mnie 2 samice ( i to z samcami na grzbiecie) siedzą na roślinach (złażą chyba tylko by złożyć jajka do gruntu) a 1 samica ( któtra zwykle jest sama :) łazi sobie po ziemi.Takie widzi mi się ma i nic na to nie poradzisz , jak to zwykle z babami ;))) Zastanawiałem swię czy może ona nie domaga się w ten sposób samca, ale po ręcznym umieszczeniu samca na jej grzbiecie nic się nie zmieniło.Samcowi się chyba nie spodobało i pod wieczór wrócił do poprzedniej samiczki (???MONOGAMISTA???) i jest tak jak było.
Daj znać czy coś się stało czy wszystko ok.
Dzieki, wszystko w porzadq. Najwyrazniej ta samica ma taki kaprys:) Nadal sobie siaduje w tym samym miejscu i je normalnie:)