mÓJ STRASZYK CAŁY CZASC POMAGAJĄC SOBIE PRZEDNIĄ KOŃCZYNĄ ,,PRZYGRYZA" SWOJĄ CZÓŁKĘ. CO TO OZNACZA?
Wersja do druku
mÓJ STRASZYK CAŁY CZASC POMAGAJĄC SOBIE PRZEDNIĄ KOŃCZYNĄ ,,PRZYGRYZA" SWOJĄ CZÓŁKĘ. CO TO OZNACZA?
One w ten sposób czyszczą swoje czułki. W końcu muszą dbać o swój najważniejszy organ zmysłów :)
hm wątpię czy to higiena... tylko ten jeden samiec tak się zachowuje...
Prawie wszystkie owady z długimi czułkami (a z krótkimi też) tak się zachowują. Tak jak napisał MantaManx, to tylko czyszczenie sobie czułków. Owady to w sumie niezwykłe czyściochy.
masz nick modliszka - czyli pewnie z modliszkami kontakt był:P
one sobie w ten sam sposób czyszczą kończyny chwytne - sugerujesz, żę chcą je sobie odgryźć ? (-;
na 100% są to zabiegi higieniczne.
Ja coś takiego obserwowałem u mojej Sungayi inexpectaty wielokrotnie (jej czułki sięgają połowy ciała), jestem pewien że to zabieg higieniczny, pewnie coś podobnego jak u ludzi czyszczenie nosa z kataru...
O jakim gatunku piszesz modliszko44?
a dlaczego ludzie obgryzają paznokcie? po prostu się nudzi :)
pozdrawiam