Wersja do druku
trzymam jaja straszyków kolczastych i patyczaków rogatych w jednym inkubatorku ( t6akim z butelki 5-cio litrowej) i zastanawiam sie czy moge zopstawic je w miejscu, gdzie nie dochodzi światło dzienne. CZy jak będą miały cieplej to szybciej sie wylegna? moze zastosowac cos co by je podgrzewalo, np. zarowka? Barzdo prosze o odpowiedzi tych wszystkich ktorzy moga mi pomoc. bede wdzieczna.
witam
ja moje jajca straszyków i patyczaków trzymam po prostu w inkubatorku na półce w pokoju, i się lęgną bez problemów, a co do grzanie, to latem nie stosuję , a zimą trochę dogrewam żarówą i jest OK
pozdrawiam
mogą stać w cieniu, byle by ciepło było - przy za niskiej temp. czas wyklucia może się znacznie wydłużyć..
...zimą można trzymać koło kaloryfera, ale trzeba pilnować jak szybko paruje woda i czy nie podychają.
soeki ale takie pytanie cieplo to ile 24-25 a moze wiecej?
nigdy nie mierze. u mnie jajka stoją na terrarium z wężami i tyle - ciepło "na rękę" się wydaje, więc nic nie zmianiam (-:
temperatura inkubacji dla poszczególnych gatunków jest w opisach.
ja wkładam palca przez otwór po zakrętce i jak czuję na palcu przyjemne ciepełko i że powietrze w środku jest wilgotne, to przestaję dogrzewać, to w zimie, a latem po prostu stoi na półce i nic poza wyciąganiem robaczków nie robię.
pozdrawiam
a powiedz czy latwo zauwazyc mlode jak sie wylegna-ja mam nowogwinejskie!!! a i jeszcze cos jaka powinna byc grubosc podloza w ktorym znajduja sie jajka?