Rano wstaje patrze do moich zwierzeczków zapalam lampka a tu nagle mój patyczak przechodzi wylinke. Siedziałem i patrzyłem na niego ok.20 minut PIĘKNY WIDOK.
Wersja do druku
Rano wstaje patrze do moich zwierzeczków zapalam lampka a tu nagle mój patyczak przechodzi wylinke. Siedziałem i patrzyłem na niego ok.20 minut PIĘKNY WIDOK.
przeszedł tom wylinke w 20 minut?
jaki to patyczak?
ja na niego patrzyłem 20 minut a on już wcześniej zaczął i jest jeszcze mały bo ma tylko 3cm , a gatunek to patyczak wietnamski Ramulus sp.
Sory że sie wtrącam ale nie wiem jaki sens ma ten post.
Chciał sie pochwalić że widział wylinke :P Prawie normalne...
Szajba jeśli moge Cie o coś prosić to jeżeli coś Ci się nie podoba to nie wchodź i nie dawaj zbędnych komentarzy. Jestem początkującym hodowcą mam patyczaka i pajączka b.smithiego L1, to była pierwsza wylinka jaką w życiu widziałem jak obejrze następną to obiecuje że nie będe zakładał postów "bez sensu"
jakis czas temu tez przezylam po raz pierwszy wylinke mojego patyczaka i bylam bardzo podekscytowana i tez walnełam posta hehe a widok jest fantastyczny :)
pozdrowki
Spoczko, jeszcze wiekszy jest czad jak widzisz po wylince odrastajace nogi patyczakowe :))) !!! Moj indyjski stracil 2 przednie nogi i czulki ( musialem amputowac ) super to wyglada jak takie miniaturowe odnoza sie pojawiaja !!! Heh, balem sie o te czulki, ale roooosna :))))) yuuuuuuuuupi !!!
Hehe mnie jeszcze wylinka mojego straszyka pewnie jaka[ czeka ;)
wylinki to prawie jak narodziny, juz niejeden raz je ogladałem ale za kazdym razem jestem pod wrażeniem