Czy karmienie tym jest prawidłoweCZe

Cześć zaczęłem hodować modliszki gwinejskie od niedawna. Mam pytanie czy można podawać jej jako pokarm komary i mrówki ??

mrówki napewno nie i komary chyba tez sie nienadaja , wielkosciowo napewno nie dla L1

dla L1 - L3 najlepiej wyleg swierszcza i owocówki puzniej mozna wiekrze swierszcze , muchy , ćmy , koniki polne ....

Jeżeli ci to jedzą to możesz podawać.
Komary wiem, że większość modliszek chętnie zjada.
Do tej pory wszytkie gatunki modliszek, którym podawałem mrówki nie były nimi zainteresowane( puszczały je zaraz po pierwszy ataku, powodem tego jest prawdopodobnie kwas przez mrówki produkowany) - aczkolwiek można przypuszczać, że część gatunków modliszek ma w swojej diecie też te owady.

Mrówki --- zdania na ten temat są podzielone. Jedni mówią ,że nie powinno się dawać mrówek modliszkom ponieważ mają w sobie szkodliwy kwas któy źle wpływa na zdrowie modliszek. Ja nigdy modliszkom mrówek nie dawałem natomiast pewien hodowca od któego odkupiłem subimago s.gastrica podobno im podawał mrówki.
Jedno jest pewne na 100% ,a mianowicie jeśli wpuścisz zbyt dużo mrówek małej modliszce mogą ją b.poważnie pogryźć (lub zabić).

Komary --- Jeśli modliszka jest już w stanie złapać komara to znaczy że może też zjeść stosunkowo niewielką muche. Według mnie lepszym pokarmem sa muchy ,ponieważ na jakimś forum ktos napisał ,że komary są troszke ryzykowne.Aczkolwiek możesz prubować je podawać ;]
Tutaj się nie wypowiem zabardzo ponieważ nigdy nie dawałem komarów ;].


PS.mój kumpel swojej Sphodromantis.sp.tanzania jak już nie ma pokarmu podaje komary ;]

U mnie kiedys mala gastrica jadla bez problemu komary, a potem nagle padla (L4). Mogl to byc przypadek, ale modliszka razem z komarem zjada wypita przez niego krew, w ktorej moga byc rozne swinstwa.

wiec jezeli modliszka jak jest juz na tyle duza zeby łapac komary to juz mozna jej dac muchy i bendzie lepiej :)

Wiele komarów jest na tyle małych, że można je podawać nawet modliszkom L1-L2.
Ja wiele razy podawałem komary i nie było z tym żadnego problemu.
Mrówki podawałem pojedyńczo i jak widziałem, że modliszka traci nimi zainteresowanie to je usuwałem.

P.S.
Idealnym pokarmem dla świeżo wyklutych modliszek są mszyce, które o tej porze roku można bez problemu znaleźć.

Ja swoim L3 podaje mszyce (podaje od L2) i sa nimi zachwycone. Gdy tylko wzucalem do pudeleczka po kliszy zaraz mszyca byla w " raczkach " modliszki. teraz trzymam ja w pojemnikach na mocz wiec teraz musiallem poczekac az modliszka ja zauwazy ale zaraz juz sie usciskiwały :) hehe

Ja daje komary i jedzia i zyja , a morowek nie wiem. Nie poidawalem! :>