problem z polowaniem

Mam nowa modliszke od 2 dni (kolo 5-6 cm)
Ma problem z polowaniem.
Pierwszego dnia zjadla pinke.
2-go zlapala swierszcza - zjadla polowe bo spadla potracona przez innego swierszcza.
Od tego czasu widzialem kolo 15 - 20 prob zlapania swierszcza.
Wszystkie zakonczone niepowodzeniem a czasem upadkiem.
Nie moze trafic a jak trafi nie przyciaga go do siebie.
Ma cienki odwłok.
Czy jest za slaba zeby polowac czy slepa?
Co z tym zrobic?
Ktos mial podobny problem?

Dodam ze w transporcie spedzila kilka dni

Adam

Daj jej chwile odpoczynku, jak juz cos zjadla to nie jest z nia zle. Odzdziel ja na 1 dzien od swierszczy a potem wpusc jednego. JEsli bedzie glodna to zaatakuje.

daj jej cos miejszego do jedzenia albo podaj swiersza peseta ew. nadzianego na igle od kroplowki. moze jest za slaba...

Może będzie linieć?
Moim modliszkom spada skuteczność polowania przed wylinkami i parę dni po nich.
Wygląda to tak jak opisujesz - atakuje, ale wypuszcza, albo nie trafia. Zachowuje się tak, jakby chciała raczej przepędzić ofiarę, niż ją zjeść. A jeśli to osłabienie, to może spróbuj jej podać muchy. Nie walczą za bardzo...
Pozdrawiam!

dzieki
odstawilem ja dalem jej 4 pinki i jednego mniejszego swierszcza
zobaczymy co sie bedzie dzialo

Adam

byla wylinka
czekam az zacznie polowac
samiec nie mial takich problemow

pozdrawiam
adam

Nie miałem takiej sytuacji pogadaj na czacie z doswiadczonymi terrarytsami!!!!!!
Sorka!!!!!!

zeby jej apetyt dopisywal to nie moge powiedziec.
samiec je duzo wiecej i poluje znacznie aktywniej.

adam